Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zabójstwo w Miłocicach w noc sylwestrową. Zarzut i areszt

Od dwukrotnego uderzenia nożem w poniedziałek, 1 stycznia nad ranem zginął 31-latek w miejscowości Miłocice koło Miastka. Kilka godzin przed zbrodnią, w noc sylwestrową, wskutek interwencji policjantów, związanej z awanturą domową, mężczyzna opuścił dom swojej 28-letniej partnerki. Jednak wrócił i to właśnie wtedy kobieta, która została już tymczasowo aresztowana, miała dokonać zabójstwa.
nóż, morderstwo

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Zabójstwo w Miłocicach. Ofiara to 31-letni mężczyzna

O podejrzeniach dotyczących zabójstwa 31-latka we wsi Miłocice (gmina Miastko) i zatrzymaniu jego partnerki pisaliśmy już w pierwszy dzień nowego roku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zwłoki mężczyzny w gminie Miastko. Czy doszło do zabójstwa?

Jak już wiadomo 1 stycznia 2024 roku, mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia, w wyniku doznanych obrażeń, pomimo przeprowadzonej akcji ratunkowej. O dotychczasowych ustaleniach w tej sprawie poinformowali śledczy ze zwierzchniej wobec nadzorującej postępowanie Prokuratury Rejonowej w Miastku, słupskiej jednostki.

- W noc sylwestrową około godziny 5 nad ranem w jednym z domów położonych w Miłocicach koło Miastka doszło do tragicznej w skutkach awantury domowej podczas której 31-letni mężczyzna został dwukrotnie uderzony nożem przez swoją byłą już 28-letnią partnerkę – mówi o okolicznościach zbrodni prokurator Paweł Wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Jak ustalono, tej samej nocy, wcześniej, bo około 2 nad ranem w domu tym w związku z awanturą domową miedzy mężczyzną i kobietą była już przeprowadzana interwencja policji. Mężczyzna ten wtedy opuścił posiadłość partnerki, do której jednakże powrócił po 3 godzinach – relacjonuje.


 

W noc sylwestrową około godziny 5 nad ranem w jednym z domów położonych w Miłocicach koło Miastka doszło do tragicznej w skutkach awantury domowej podczas której 31-letni mężczyzna został dwukrotnie uderzony nożem przez swoją byłą już 28-letnią partnerkę

prok. Paweł Wnuk / rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku

Oskarżenie potwierdza zatrzymanie 28-latki, której już we wtorek 2 stycznia przedstawiony został zarzut dokonania zabójstwa. W momencie zatrzymania kobieta była nietrzeźwa. Z kolei – jak słyszymy - ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych, a skutkiem kolejnych analiz medycznych będzie ustalenie, czy w chwili śmierci 31-latek był pod wpływem alkoholu.

ZOBACZ TAKŻE: Podwójne zabójstwo w Opaleniu. Po 11 latach staną przed sądem

- W toku przeprowadzonych na miejscu zdarzenia czynności prokuratorskich został także zabezpieczony nóż, którym posłużyła się sprawczyni zabójstwa – wskazuje prokurator Paweł Wnuk, a dopytywany dodaje: - 28-letnia kobieta przyznała się do dokonania zabójstwa. Złożyła też wyjaśnienia, w których przedstawiła swój punkt widzenia na sprawę. Treści wyjaśnień na obecnym etapie nie ujawniamy, ze względu na to, że w sprawie są przesłuchiwani świadkowie.

Wobec podejrzanej, potencjalnie zagrożonej karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności, na wniosek prokuratora, sąd zdecydował się zastosować tymczasowe aresztowanie. Ograniczył jednak czas przymusowej izolacji w miejsce 3 miesięcy wnioskowanych przez oskarżenie stosując tylko 1 miesiąc. Prokuratura wciąż może jeszcze złożyć zażalenie na postanowienie o zbyt krótkim areszcie lub starać się o jego przedłużenie (to inna procedura prawna).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama