Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Bursztynowa Klëka. W czyje ręce trafi w tym roku?

W ubiegłym roku cieszył się z niej Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa, bo jak przyznaje prezes ZKP Jan Wyrowiński: „Nie miał sobie równych”. Kto w tym roku sięgnie po Bursztynową Klëkę? Można zgłaszać kandydatów.
W ub. roku Bursztynowa Klëka trafiła w ręce burmistrza Bytowa Ryszarda Sylki (z lewej), którą wręczył mu przezes ZKP Jan Wyrowiński (z prawej)

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Bursztynowa Klëka. Wyjątkowa kaszubska nagroda

Pomysł na nagrodę Bursztynowa Klëka powstał w ubiegłym roku. Jego celem jest uhonorowanie samorządowców – wójtów, burmistrzów, prezydentów, starostów, marszałków oraz radnych wszystkich szczebli, którzy:

  • wyróżniają się w pełnionej funkcji dbałością o regionalną kulturę, lokalną tożsamość oraz inicjatywy obywatelskie;
  • przyczyniają się do zachowania i odbudowywania ludowych tradycji w oparciu o wartości kultywowane przez autochtonicznych mieszkańców;
  • podnoszą w samorządzie rangę kompetencji kulturowych, a także kreujących kapitał społeczny związany z regionem;
  • rozwijają edukację formalną i nieformalną, a także popularyzują języki i gwary regionalne, rodzime zespoły, chóry, grup teatralne, artystów, twórców, rzemieślników czy rekonstruktorów;
  • w oficjalniej polityce samorządowej, ujęli tradycję lokalną jako wyróżnik identyfikacyjny i kierunek prorozwojowy.

- Pomysł na Bursztynową Klëkę urodził się w ubiegłym roku – przyznaje prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Jan Wyrowiński. - Uznaliśmy, że musi być jakaś wyrazista forma wyróżnienia dla tych działaczy samorządowych, wójtów burmistrzów, prezydentów czy radnych wszystkich szczebli, która byłaby formą uznania dla ich zaangażowania w podtrzymywanie tego, co nam jest najbliższe, czyli kaszubszczyzny, działań, które są związane ze szczególną troską o edukację kaszubską, o utwory kaszubskie, zespoły itd. Nie było takiego wyróżnienia dotychczas.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Światowy Zjazd Kaszubów. Tysiące Kaszubów przyjechało do Kartuz, by wspólnie świętować

To jest nagroda, którą ustanowił Zarząd Główny ZKP i to on decyduje, kto dostanie nagrodę w tym roku. Wydaje mi się, że w środowisku było nawet takie oczekiwanie, by podobne wyróżnienie ustanowić. Zjazd Kaszubów czy Plachandry Kociewskie są najbardziej spektakularnymi imprezami, podczas których manifestujemy swoją odrębność, regionalność.

Jan Wyrowiński / Prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego

Burmistrz Bytowa pierwszym laureatem Bursztynoej Klëki

Zmaterializował się on w ub. roku, kiedy to odbyła się pierwsza edycja konkursu. Bursztynowa Klëka trafiła w ręce burmistrza Bytowa Ryszarda Sylki. Laureat odebrał ją podczas XXIV Światowego Zjazdu Kaszubów w Kartuzach.

- Co do laureata – burmistrza Bytowa - nie było w zasadzie konkurencji. Lista zasług na tym polu pana Sylki była tak długa, że nie było tutaj innego wyboru – mówi z uśmiechem prezes ZKP. – I o to chodziło.  To jest nagroda, którą ustanowił Zarząd Główny ZKP i to on decyduje, kto dostanie nagrodę w tym roku. Wydaje mi się, że w środowisku było nawet takie oczekiwanie, by podobne wyróżnienie ustanowić. Zjazd Kaszubów czy Plachandry Kociewskie są najbardziej spektakularnymi imprezami, podczas których manifestujemy swoją odrębność, regionalność. Dlatego uznaliśmy, że to Zjazd Kaszubów czy Zjazd Kociewiaków – w zależności od laureata, są najodpowiedniejszymi miejscami, gdzie ta nagroda będzie wręczana. W ub. roku miało to miejsce na scenie w centrum Kartuz, gdzie odbywał się Światowy Zjazd Kaszubów.

Co ważne, kandydat do nagrody musi być czynnym zawodowo samorządowcem. Laureatem Konkursu można zostać tylko raz.

Współorganizatorem konkursu jest fundacja A1 PRESS Dziennikarze dla Pomorza, czyli wydawca niezależnego tygodnika i portalu „Zawsze Pomorze”

ZOBACZ TAKŻE: W Kartuzach pobito rekord świata w grze na diabelskich skrzypcach!

- Klëka to był kiedyś sposób na przekazywanie wiadomości o różnych sprawach, tematach – wyjaśnia prezes Wyrowiński. -  Dziś wprawdzie nie jest już praktykowany, ale głęboko zakorzeniony w kaszubskiej tradycji tak, że może się stać – poprzez artystyczną formę – symbolem, na jakim nam zależało.

Kandydat do nagrody musi być czynnym zawodowo samorządowcem na stanowisku wójta, burmistrza, prezydenta, starosty, marszałka, radnego.

Klëka - laska charakterystyczna dla kultury kaszubskiej 

Klëka związana była z urzędem sołtysa i służyła np. do zwoływania wiejskich zebrań. Laskę przekazywano od sąsiada do sąsiada, aż wróciła do sołtysa, co było znakiem, że wszyscy zapoznali się z wezwaniem czy wiadomością. Zwyczaj ten był kultywowany na Kaszubach jeszcze na początku XX wieku. Klëki używano także do informowania o śmierci mieszkańca wsi; była wtedy symbolicznie przewiązywana czarną wstążką. Czerwona wstążka oznaczała z kolei nadchodzące wesele. Klëkę wyrabiano z drewna i zazwyczaj zdobiono; np. zakończeniem w formie głowy kozła.  W związku z dawną funkcją kluki, obecnie w kaszubskim słowo „klëka” ma znaczenie tożsame z kurendą: pisemnym obwieszczeniem lokalnych władz. Symboliczną, zdobioną głową kozła klëkę wręczył Adamowi Małyszowi w uznaniu jego dokonań sportowych premier Donald Tusk.


„Ten artykuł został wsparty przez program grantowy „Media lokalne na rzecz demokracji” Journalismfund Europe”

JFE


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama