.png)
Jacek Wierciński
Powstał raport o Polakach na emigracji
„Zdecydowana większość badanych pozytywnie ocenia swoje życie na emigracji – dla połowy potoczyło się ono powyżej oczekiwań. Potwierdza to subiektywna ocena własnej sytuacji materialnej oraz ocena ogólnego zadowolenia z życia. Przed wyjazdem z Polski około 30% osób, a na emigracji (w trakcie badania) około 80% oceniło te aspekty pozytywnie, pozostałe osoby – umiarkowanie, a jedynie pojedyncze – negatywnie. Dla ponad połowy osób badanych emigracja okazała się spełnieniem marzeń, jedynie dla 5% – rozczarowaniem” – czytamy we wnioskach z niemal 80-stronicowego raportu, opublikowanego przez Muzeum Emigracji w Gdyni i udostępnionym publicznie tutaj.
CZYTAJ TEŻ: Korzyści z funduszy UE widać na przykładzie inwestycji w infrastrukturę
W badaniu ankietowym wzięło udział ponad 3300 osób, a z kilkunastoma z przeprowadzone zostały pogłębione wywiady. Polacy mieszkający poza granicami ojczystego kraju lub z doświadczeniem dłuższego wyjazdu, zostali zapytani m.in. o to, jak wyobrażali sobie kraj, do którego emigrowali, w jakim stopniu tamtejsze realia pozwoliły na realizację ich planów i aspiracji oraz o to, czy marzą o powrocie do Polski.
v Nigdy nie byłam zatrudniona na umowę o pracę i pamiętam, że […], w taki wieczór sobie pomyślałam: byłam na działalności gospodarczej, jestem chyba siedem lat po studiach właśnie i zarobiłam bardzo dobre pieniądze, ale to było ciągle takie niepewne w sensie, że gdybym chciała założyć rodzinę, to wiedziałam, że nie będę miała macierzyńskiego, że nie będzie żadnej opieki takiej znaczy, takiego bezpieczeństwa socjalnego – wspomina sytuację przed wyjazdem z Polski respondentka osiadła w Wielkiej Brytanii.
Podobnych, ciekawych głosów w gdyńskiej publikacji nie brakuje, podobnie jak refleksji na temat decyzji o wyjeździe na stałe. Dlatego warte uwagi są wnioski i materiały zgromadzone w ramach raportu, choć sami jego autorzy przyznają, że „analizując i interpretując wyniki badania, należy pamiętać, że próba badawcza była próbą niereprezentatywną, z istotną nadreprezentacją kobiet” (stanowiły niemal 3/4 osób, które wypełniły internetową ankietę), a reprezentatywną trudno nazwać również grupę wybraną do wywiadów: z 15, pięć reprezentuje państwa Beneluksu, a tylko po jednej Niemcy czy Irlandię.
Napisz komentarz
Komentarze