Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Ogniwo Sopot wicemistrzem Polski w rugby

Rugbiści sopockiego Ogniwa w sobotę, 1 czerwca przegrali w Sochaczewie z Orlenem Orkan 18:22 i po raz trzeci z rzędu zdobyli srebrny medal mistrzostw Polski.
finał ekstraligi rugby, Sochaczew
Finał ekstraligi rugby odbył się w Sochaczewie po raz pierwszy

Autor: Ogniwo Sopot

Zanim rugbiści Orlenu Orkan Sochaczew i Ogniwa Sopot wyszli na murawę popularnej „Maracany”, by zagrać o złoty medal mistrzostw Polski seniorów w 2024 roku, najważniejszy mecz w kategorii kadetów odbył się w piątek, 31 maja w Sopocie. Co ciekawe, w tym meczu też zmierzyły się piętnastki Ogniwa i Orkana, a zwycięzcą okazało się sopockie Ogniwo. Drużyna kadetów prowadzona przez trenerów Karola Czyża i Marka Przychockiego wygrała 32:7. To dobry prognostyk dla sopockiego klubu.

Ogniwo Sopot ze srebrnym medalem mistrzostw Polski

Sobotni (1 czerwca) finał seniorów, w którym Ogniwo Sopot grało po raz siódmy z kolei, lepiej zaczęli faworyci tego pojedynku, czyli rugbiści z Sochaczewa. Pierwsi zdobyli prowadzenie po przyłożeniu, Ogniwo zrewanżowało się celnym karnym Wojciecha Piotrowicza. Potem przez dłuższy czas żadnej drużynie nie udało się zdobyć punktów. Raz blisko przyłożenia byli sopocianie, po chwili Orkan. W końcówce pierwszej części gospodarzom udało się po raz drugi położyć piłkę na polu punktowym Ogniwa. W doliczonym czasie pierwszej połowy Piotrowicz zdobył z karnego trzy punkty i zmniejszył dystans do Orkana do wyniku 12:6, którym zakończyła się pierwsza odsłona finału.

W drugiej części spotkania mocniej swoją obecność zaznaczyli rugbiści Orkana, którzy za sprawą przyłożenia i podwyższenia Petera Steenkampa podwyższyli na 19:6. W 53. minucie na boisku w barwach Ogniwa pojawił się Marcin Wilczuk. W tym czasie był już na nim jego syn Wiktor. Od 60. minuty Krystian Olejek za żółta kartkę musiał pauzować 10 minut, Ogniwo grało od tego momentu z przewagą jednego zawodnika. Chwilę potem Piotr Zeszutek zdobył przyłożenie dla Ogniwa. Punktów z podwyższenia nie zyskał jednak Piotrowicz, kopiąc niecelnie. W końcowych minutach Ogniwo przyłożyło, Piotrowicz dorzucił dwa „oczka” z podwyższenia i było 22:18 dla Orkana. 

W ostatnich sekundach Ogniwo natarło z impetem, wietrząc szansę na odwrócenie losów meczu. Punktów nie udało się jednak zdobyć i mistrzem Polski został Orkan.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama