Sprzed urzędu w Malborku zniknęło serce z nakrętkami. Dlaczego?

Serce z nakrętkami przed Urzędem Miasta w Malborku zniknęło

Wielki ażurowy pojemnik w kształcie serca ustawiono przed wejściem do Urzędu Miasta Malborka w kwietniu 2020 roku. Po pięciu latach został usunięty. Jak podaje malborski samorząd, mieszkańcy wrzucali coraz mniej nakrętek i brakowało instytucji chętnych do ich odbierania. W dużym stopniu może to być skutek wprowadzenia w naszym kraju dyrektyw unijnych nt. ograniczenia stosowania plastikowych opakowań, skutkiem których jest mocowanie nakrętek do butelek oraz kartonowych pojemników z napojami, sokami czy mlekiem. 

CZYTAJ TEŻ: „Serce od serca”. Te poduszki pomagają po usunięciu piersi

To mocowanie nakrętek spotkało się z powszechną krytyką, ponieważ często utrudnia korzystanie z otwartego właśnie opakowania, zwłaszcza picie bezpośrednio z takiej butelki bywa kłopotliwe. Argumentem za wprowadzeniem takiego rozwiązania było, że nakrętki zaśmiecały środowisko, natomiast umocowane do butelki razem z nią powinny trafiać do recyklingu. Nikt nie brał pod uwagę, że w naszym kraju pojawiło się bardzo wiele ogromnych serc z ażurowej siatki, do której zbierano nakrętki. Potem przekazywano je na cele charytatywne. W wielu społecznościach gromadzono całe worki takich nakrętek - wprawdzie ich sprzedaż do zakładów recyklingowych nie przynosiła wysokich kwot, lecz organizatorzy zbiórek podkreślali edukacyjną stronę całego pomysłu, czyli zbieranie elementów z tworzyw sztucznych. 

ZOBACZ TAKŻE: Wielkie ażurowe serce w Sztumie wypełnia się nakrętkami

Podobnych serc na terenie Malborka było zresztą więcej, identyczne ustawiono przed magistratem w Dzierzgoniu czy budynkiem Starostwa Powiatowego w Sztumie. Wprawdzie po wejściu w życie wspomnianych dyrektyw unijnych tempo zapełniania pojemników nakrętkami spadło, lecz nikt nie spodziewał się ich usuwania. Tymczasem malborski urząd wyjaśnił, że zabrakło organizacji czy instytucji gotowych odbierać nakrętki dla ich dalszego spieniężenia.