Policjanci patrolujący miasto, na jednej z ulic w Rumi, zauważyli młodego mężczyznę, którego zachowanie wzbudziło ich podejrzenia.
Podczas legitymowania nastolatek posłużył się cudzym dowodem osobistym, próbując wprowadzić funkcjonariuszy w błąd co do swojej tożsamości. Dzięki wnikliwej analizie danych oraz sprawdzeniu informacji w policyjnych bazach, mundurowi szybko zorientowali się, że mają do czynienia z osobą poszukiwaną.
asp. szt. Anetta Potrykus / oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Wejherowie
Jak się okazało, 17-latek samowolnie oddalił się z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, w związku z czym był poszukiwany przez organy ścigania. W trakcie dalszych czynności przy młodym mężczyźnie znaleziono środki odurzające – mefedron o łącznej wadze blisko 14 gramów. Narkotyki zapakowane w sreberka i worki strunowe na mniejsze porcje ukrywał w bieliźnie. Substancje zostały zabezpieczone do dalszych badań specjalistycznych.
– Nieletni został zatrzymany i obecnie przebywa w Policyjnej Izbie Dziecka – mówi rzeczniczka. – Czeka na przesłuchanie w związku z popełnieniem przestępstwa posłużenia się cudzym dokumentem tożsamości oraz posiadania substancji odurzających.
Zgodnie z przepisami ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, sprawa demoralizacji trafi do sądu rodzinnego.
– Sędzia zdecyduje o dalszym losie nieletniego, gdzie może umieścić go w młodzieżowym ośrodku wychowawczym, schronisku dla nieletnich lub – w przypadku uzależnienia, nawet skierowaniu do placówki leczniczej – dodaje asp. szt. Anetta Potrykus.
Z uwagi na to, że skończył już lat 17, za swoje przewinienia, czyli za posiadanie narkotyków oraz posługiwanie się cudzym dowodem osobistym, będzie odpowiadał jak dorosły. Grozi mu – odpowiednio – kara pozbawienia wolności do lat 3 oraz do lat 2.
























Napisz komentarz
Komentarze