Wierzymy w bezinteresowne dobro i chcemy o tym mówić. Ks. Jan Kaczkowski to człowiek, który żył i chorował w wyjątkowy sposób. Kochał ludzi i swoim życiem pokazywał, że „nie wolno nam nikogo lekceważyć, nigdy nie wolno nam nikim pogardzać”. Pomimo słabego wzroku – WIDZIAŁ WIĘCEJ, pomimo wady wymowy – MÓWIŁ ZROZUMIALE, pomimo problemów z chodzeniem – DOCIERAŁ TAM, GDZIE INNYM BYŁO NIE PO DRODZE. Chociaż działaniom Księdza Jana towarzyszyło wiele przeszkód, on sam zdawał się ich nie dostrzegać. Dzisiaj wiemy, że było to wynikiem wady wzroku, a ogromnego serca
- przekonują przedstawicie Fundacji im. księdza Jana Kaczkowskiego
Nagroda Okulary Księdza Kaczkowskiego
Przeznaczona jest dla osób, które z pasją, zaangażowaniem i miłością działają na rzecz innych ludzi. Dla osób, których praca czasem jest walką, które robią więcej niż inni.
- Nagrodę Okulary Ks. Kaczkowskiego – Nie widzę przeszkód - tworzymy z myślą o: osobach indywidualnych, instytucjach, organizacjach pozarządowych, grupach nieformalnych działających zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Mówi się o nich, że to siłacze o wielkich sercach, złoci ludzie. Żyją obok nas, zmieniając świat na lepsze. Chociaż widzialni, często niezauważani. Działają wbrew logice, czasowi i prawom fizyki. Nie widzą przeszkód, choć ich uważne oczy dostrzegają potrzeby drugiego człowieka.
- informują organizatorzy
To już piata edycja tego wyjątkowego konkursu. Jej inicjatorzy, zainspirowani życiem i pracą ks. Jana Kaczkowskiego, pragną wyróżnić wyjątkowych ludzi, odważnie i bezkompromisowo walczących o godność, równość i personalistyczne podejście do drugiego człowieka.
Kapituła konkursu
Zgłoszenia oceni kapituła konkursowa w składzie:
- Helena Kaczkowska – mama ks. Jana Kaczkowskiego,
- Józef Kaczkowski – tata ks. Jana Kaczkowskiego,
- Magdalena Sekuła – siostra ks. Jana Kaczkowskiego,
- Mieczysław Struk – marszałek województwa pomorskiego,
- Magdalena Czarzyńska-Jachim – prezydentka Sopotu,
- Hanna Pruchniewska – burmistrz Pucka,
- Piotr Żyłka – dziennikarz, publicysta, człowiek z Zupy na Plantach. Autor książek, m.in. bestsellerowego wywiadu z ks. Kaczkowskim „Życie na pełnej petardzie. Wiara, polędwica i miłość”,
- Przemysław Staroń - nauczyciel i wykładowca, psycholog i kulturoznawca,
- Katarzyna Olubińska-Godlewska – dziennikarka, autorka książek i reportaży,
- Katarzyna Jabłońska – autorka książek, w tym bestsellerowego wywiadu z ks. Kaczkowskim „Szału nie ma, jest rak”, krytyk filmowy,
- Magdalena Rijk Czaplinski
- Prof. Dr med. Adam Czaplinski
Laureata konkursu poznamy 24 października br. Do tego czasu kapituła będzie pracować w poszczególnych etapach:
- 1-31 lipca. Prace nad wyłonieniem 10. kandydatów nominowanych do Nagrody
- 1-20 sierpnia. Przekazanie 10. nominacji. Prace Kapituły nad wyłonieniem Finalisty
- 24 października. Wręczenie Nagrody “Okulary Ks. Kaczkowskiego. Nie widzę przeszkód” – 5. edycja
Ks. Jan Kaczkowski
„Był taki facet: adoptowany Kaszuba, trochę dziwaczny, słabo widział, potykał się trochę, ale potrafił mówić zrozumiale, kochał ludzi i chciał zrobić coś dobrego. Chciałbym Was prosić, abyście o Nim nie zapominali”
Józef Kaczkowski, ojciec księdza Jana Kaczkowskiego
Ksiądz Jan Kaczkowski (1977-2016), założyciel i dyrektor hospicjum w Pucku, duchowy opiekun umierających, doktor nauk teologicznych, zaangażowany bioetyk, pacjent onkologiczny. Żył i chorował w niezwykły sposób, wykorzystując wiedzę naukową i doświadczenie własnej choroby do wprowadzania nowych standardów komunikacji z pacjentem.
Urodził się 19 lipca 1977 roku w Gdyni. Mieszkał i uczył się w Sopocie. Zmagał się z lekką niepełnosprawnością (był krótkowidzem), swoje kapłańskie życie poświęcił służbie chorym i umierającym. Był założycielem i dyrektorem hospicjum w Pucku. Stał się uznanym autorytetem, nauczycielem i mentorem w dziedzinie bioetyki. O sprawach ostatecznych mówił z mądrością i humorem.
Zmagał się z nieuleczalną chorobą – miał glejaka mózgu. Mimo to do końca aktywnie pracował: spotykał się z ludźmi, udzielał sakramentów, głosił kazania i tworzył publikacje, które wciąż pozostają wsparciem dla tysięcy osób. Zmarł 28 marca 2016 roku. Został pochowany w rodzinnym Sopocie.
Napisz komentarz
Komentarze