Najciekawsza na tych zdjęciach jest... pustka, pustka w miejscach, które zwykle tętniły życiem. Kontrast robi wrażenie. Puste ulice, puste galerie handlowe… Wymarły krajobraz, gdzieś z oddali, jak we śnie, słychać uliczny gwar, szemrzące kawiarnie, muzykę sal koncertowych. Sen, o którym marzyliśmy, by się ziścił, by powróciło normalne, zwyczajne życie.
Pandemia nagle zmieniła wszystko, zdezorganizowała nam czas, zamknęła w domach, oddaliła od bliskich, wszechobecne maseczki sprawiły, że z naszych twarzy zniknął uśmiech, że przestaliśmy siebie rozpoznawać.
Czuliśmy się samotni, rozżaleni, ale gdy dziś przyglądamy się tym zdjęciom, może inaczej patrzymy na ów początkowy, najtrudniejszy czas pandemii, na pewno bardziej niż kiedyś potrafimy docenić obecność drugiego człowieka. Choć są tacy, których pandemia mocno okaleczyła, wielu tamten trudny czas wzmocnił. Jedno jest pewne, Gdańsk nie stracił nadziei i manifestował to, gdzie się tylko dało, w oknach, na murach, pokrzepiające przesłania dodawały gdańszczanom otuchy: Jeszcze będzie przepięknie!, Jeśli możesz, zostań w domu, uśmiechnij się, Do zobaczenia wkrótce, Damy radę…
Ciekawe, gdzie te napisy się podziały? Może powinny już zostać z nami na zawsze?
Wystawa to zapis naszych wspólnych doświadczeń tego czasu. Autorami zdjęć są: Bartosz Bańka, Anna Bobrowska, Marcin Gadomski, Agnieszka Grabowska, Karolina Misztal, Krzysztof Mystkowski, Dominik Paszliński, Piotr Połoczański, Anna Rezulak, Mateusz Słodkowski, Karol Stańczak, Wojciech Stróżyk oraz Piotr Żagiell.
Napisz komentarz
Komentarze