Oszukiwali metodą „na blika” i „na pracownika banku”. Policja zatrzymała dwóch podejrzanych

Kryminalni z komisariatu przy ul. Długa Grobla 4 otrzymali informację, że dwóch mężczyzn próbuje wypłacić z bankomatu pieniądze, które mogą pochodzić z przestępstwa. Mundurowi rzeczywiście zauważyli mężczyzn stojących przy bankomacie i próbujących dokonać wypłaty za pomocą kodu BLIK. Po wylegitymowaniu podejrzanych okazało się, że to obywatele Ukrainy w wieku 22 i 25 lat, a starszy z nich jest poszukiwany przez policjantów z Tomaszowa Lubelskiego. 

Funkcjonariusze znaleźli przy mężczyznach ponad 20 tys. zł w gotówce, kilka kart płatniczych oraz telefon, z którego odczytywali kody BLIK potrzebne do wypłaty kolejnej gotówki. Policjanci przeprowadzili też kontrolę wynajmowanego przez nich mieszkania. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli kilka innych kart płatniczych, telefonów oraz dokumentację bankową. 

PRZECZYTAJ TEŻ: Oszustwo „na policjanta i pracownika banku”. Gdynianin stracił ponad milion złotych! 

Oszukiwali też przez telefon?

Tego samego dnia policja otrzymała dwa zawiadomienia, które mogą mieć związek z działaniami zatrzymanych mężczyzn. Pierwsze z nich dotyczyło 46-letniej kobiety, która po rozmowie z osobą podającą się za pracownika banku, w którym ma założone konto, straciła ponad 13 tys. zł. Kolejne zgłoszenie pochodziło od 45-letniego mężczyzny, który stracił 2 tys. zł. Był przekonany, że rozmawia przez telefon ze znajomym, który pilnie potrzebuje pieniędzy. Przesłał mu więc kod BLIK, przez który oszust mógł wypłacić gotówkę z bankomatu lub dokonać innej płatności.

Będzie więcej zarzutów?

Po zebraniu wszystkich dowodów, podejrzanym mężczyznom postawionozarzuty. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu tymczasowego. Za obecne zarzuty grozi im do 5 lat pozbawienia wolności, ale śledczy nie wykluczają zwiększenia liczby zarzutów przy zebraniu większej ilości dowodów w sprawie.

ZOBACZ TAKŻE:Oszustwo na pracownika wodociągów. Seniorka z Gdańska straciła 115 tys. złotych

Policja przestrzega

Należy pamiętać, by:

• nigdy nie podawać nikomu swoich danych wrażliwych przez telefon, tak jak zrobiły to poszkodowane osoby;
• zapoznać się z regulaminem swojego banku, by wiedzieć w jakich sytuacjach bank może od nas wymagać podania swoich danych. 

Dodatkowe środki ostrożności mogą pomóc w "zaoszczędzeniu" tysięcy złotych, które niestety w tej sprawie trafiły do oszustów.