Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama
Reklama

Miasto Gdańsk wstrzymuje rozbiórkę Manhattanu. Właściciel złożył niepełny wniosek

Manhattan idzie do rozbiórki - to już pewne. Jednak wciąż nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Tym bardziej że właściciel obiektu, firma Futureal, złożyła we wrześniu niekompletny wniosek w tej sprawie. Miasto właśnie odmówiło wydania zgody na rozpoczęcie prac.
Gdańsk wstrzymuje rozbiórkę Manhattanu. Właściciel złożył niepełny wniosek
Gdańsk tymczasowo wstrzymał rozbiórkę Manhattanu we Wrzeszczu. Wniosek dewelopera był niekompletny.

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Manhattan we Wrzeszczu idzie do rozbiórki. Ale nie prędko

Centrum handlowe Manhattan we Wrzeszczu jest bardzo popularnym miejscem w tej części Gdańska. Jest tam wszystko, czego potrzeba - od biblioteki po siłownię. Spełnia wszystkie kryteria idealnego punktu handlowo-usługowego.

Nie dziwi zatem, że informacja o rozbiórce obiektu wywołuje cały czas spore emocje. Wprawdzie właściciel nieruchomości, który w tym miejscu chce postawić budynki mieszkalne, zapewnia, że w nowym obiekcie dalej będą dostępne lokale usługowe spełniające funkcje społeczne, ale na razie nie wiadomo, czy byłaby to tak bogata oferta jak do tej pory.

CZYTAJ TEŻ: Rozbiórka Manhattanu coraz bliżej. Jest wniosek o rozpoczęcie prac wyburzeniowych

Urząd Miasta: dokumentacja niepełna, potrzebne dodatkowe zabezpieczenia

Niemniej, we wrześniu firma Futureal złożyła wniosek o pozwolenie na rozbiórkę. Okazuje się jednak, że dokumentacja jest niekompletna. To zadziwiające, biorąc pod uwagę, że to międzynarodowy gigant na rynku deweloperskim.

- Po analizie przedstawionego projektu rozbiórki organ stwierdził, że dokumentacja jest niepełna. Wskazano w niej, iż wykonanie rozbiórki części podziemnej wymaga przygotowania dodatkowego dokumentu dotyczącego zabezpieczenia ścian i wykopu - wyjaśnia Joanna Bieganowska z gdańskiego magistratu.

Jak wyjaśnia biuro prasowe gdańskiego Urzędu Miasta, budynek objęty wnioskiem ma pięć kondygnacji nadziemnych i trzy podziemne. Częściowo przylega bezpośrednio do granicy działek, a jego odległość od sąsiednich nieruchomości wynosi od 0,8 do 10 metrów. Obiekt zlokalizowany jest również w pobliżu głównych arterii komunikacyjnych.

- W związku z tym projekt rozbiórki powinien być kompletny, obejmować wszystkie planowane roboty oraz identyfikować możliwe ryzyka związane z ich realizacją - zaznacza Bieganowska. - Należy określić ich skalę, charakter, miejsce i czas wystąpienia, a także przedstawić sposób przeprowadzenia instruktażu pracowników oraz środki techniczne i organizacyjne zapobiegające ryzyku podczas wykonywania prac.

Na razie nie wiadomo też, jak miałby wyglądać nowy obiekt. Właściciel chciałby zrobić go w zabudowie schodkowej - niższej od strony al. Grunwaldzkiej i wyższej od strony ul. Partyzantów. Tak, by część mieszkalna zrównała się poziomem z Quattro Towers. To może być jednak trudne do zrealizowania, ponieważ miasto optuje za maksymalną wysokością 30 metrów i zapewne tak zostanie to zapisane w planie zagospodarowania dla tego miejsca.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mister Minister 30.10.2025 08:53
Zmodernizować, a nie burzyć. W innych państwach Unii, starsze od tego budynki handlowe są modernizowane, a nie wyburzane. Ekologia, koszty, sens... Szalom!

ReklamaZiaja Sport
Reklama
ReklamaZiaja Sport
Reklama