Czym jest Europejska Agencja Kosmiczna (ESA)?
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) to europejska siostra znanej na całym świecie amerykańskiej agencji NASA (Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej). Do ESA należą 22 kraje, główną siedzibę ma w Paryżu, ale jest też kilka narodowych centrów:
- we Włoszech zbierane i analizowane są dane satelitarne,
- w Niemczech mieści się Centrum Operacji Kosmicznych,
- w Niderlandach prowadzone są badania nad sztucznymi satelitami i technologiami satelitarnymi,
- kosmodrom ESA (odpowiednik obiektu NASA na Przylądku Canaveral) mieści się z kolei w Kourou w Gujanie Francuskiej.
W Polsce powstanie kolejne centrum Europejskiej Agencji Kosmicznej. Kilka dni temu minister finansów i gospodarki Andrzej Domański podpisał list intencyjny w sprawie budowy ośrodka ESA w Polsce.
Technologie dual use i bezpieczeństwo. Nowa rola polskiego ośrodka ESA
Polski ośrodek ma zająć się technologiami, tzw. dual use (podwójnego zastosowania), czyli wykorzystywanymi w wojskowości i przemyśle cywilnym, w ramach inicjatywy „Odporność z kosmosu”. Ma uzupełniać już istniejące ośrodki agencji kosmicznej oraz służyć wszystkim państwom członkowskim.
Wcześniej wspominał o takiej inicjatywie premier Donald Tusk – podczas spotkania z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wśniewskim po jego powrocie z kosmicznej misji.
– To jest bardzo ważny krok, bo już od 2012 r. jesteśmy członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej – mówił wówczas Donald Tusk. – I teraz czas na to, żeby Europa też spojrzała na nas technologicznie. Ośrodek dedykowany technologiom podwójnego zastosowania, które mogłyby być ulokowane w Polsce, jest tą odpowiedzią, na którą czekają polscy przedsiębiorcy, polscy naukowcy, właśnie jako konsekwencja i nowe rozdanie po misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego.
Z kolei we wtorek, 2 grudnia na posiedzeniu rządu powiedział:
Ten ośrodek będzie zajmował się wykorzystaniem potencjału kosmicznego na rzecz bezpieczeństwa. I to będzie ośrodek europejski (...). Wierzymy głęboko w to, że ten ośrodek będzie takim kołem zamachowym dla polskiego przemysłu kosmicznego, który staje się faktem na naszych oczach.
Donald Tusk / premier RP
– Ośrodek ma wspierać rozwój Polski jako „wschodzącej potęgi kosmicznej, szczególnie w obszarach reagowania kryzysowego, odporności i obronności” – przekazał natomiast po podpisaniu listu intencyjnego Josef Aschbacher, dyrektor generalny ESA.
Czyli – ma zajmować się kosmicznymi zbrojeniami.
Gdzie powstanie ośrodek ESA? Gdańsk, Łódź czy Kraków?
I tu pojawiają się spekulacje o tym, gdzie w Polsce miałby powstać taki ośrodek. Co prawda w naszym kraju jest już kilka centrów inkubacji przedsiębiorczości ESA (to Warszawa, Rzeszów, Gdańsk, Poznań i Wrocław), ale lista miast, w których powstać miałby ośrodek ESA, jest króciutka. Są na niej:
- Kraków,
- Łódź
- i Gdańsk.
– To bardzo skomplikowane ustalenia, zostawmy je naszemu rządowi – słyszymy w nieoficjalnych odpowiedziach na pytanie o prawdopodobieństwo ulokowania ośrodka ESA na Pomorzu.
– Jako samorząd robimy wszystko, żeby przedstawić dobrą, atrakcyjną ofertę – przekazał „Zawsze Pomorze” Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. – Gdańsk ma tutaj dużo atutów, m.in. kadrę naukową. Natomiast rozmowy z Europejską Agencją Kosmiczną prowadzi polski rząd. My trzymamy rękę na pulsie.
Atuty Gdańska: siedziba POLSA i inwestycje przy lotnisku
Wśród atutów Gdańska można – poza kadrą naukową – umieścić choćby ten, że właśnie w stolicy Pomorza zlokalizowana jest działająca od 2014 r. POLSA – Polska Agencja Kosmiczna, instytucja wspierająca polski przemysł kosmiczny.
POLSA współpracuje z międzynarodowymi agencjami oraz administracją państwową w zakresie badania i użytkowania przestrzeni kosmicznej. Odpowiada za promocję polskiego sektora kosmicznego w kraju i za granicą. POLSA prowadzi również działania związane z informacją i edukacją nt. wykorzystania technologii satelitarnych (m.in. nawigacji, obserwacji i komunikacji) w gospodarce, administracji i w życiu codziennym.
POLSA – Polska Agencja Kosmiczna
Nowe Centrum Operacyjne Polskiej Agencji Kosmicznej w Gdańsku
Przypomnijmy też, że już na początku 2024 r. poinformowano, iż w pobliżu Portu Lotniczego w Gdańsku ma powstać Centrum Operacyjne Polskiej Agencji Kosmicznej – na działce, którą miejska spółka InvestGDA przekazała Skarbowi Państwa w zamian za inną na terenie portu. Placówka ma zbierać, przetwarzać i przechowywać dane satelitarne, oraz udostępniać je uczelniom, firmom czy urzędom. W jej ramach działać ma infrastruktura techniczna pełniąca rolę segmentu naziemnego systemów satelitarnych oraz Narodowego Systemu Bezpieczeństwa Kosmicznego. Ważnymi elementami mają być pozyskiwanie danych bezpośrednio z satelitów i przetwarzanie danych o klauzuli do tajnej włącznie.
Budowa centrum operacyjnego, które ma rozpocząć działalność w 2027 r., to część Polskiej Strategii Kosmicznej.
Kosmiczna Gdynia. Rakieta Perun i SpaceForest
Z kolei po sąsiedzku – w Gdyni – siedzibę ma firma SpaceForest budująca suborbitalne rakiety Perun. Przypomnijmy, że pod koniec listopada tego roku taka rakieta z ładunkami badawczymi poleciała w trzeci już lot w kosmos z poligonu w Ustce. Gdyńska firma współpracuje w tym zakresie z Europejską Agencją Kosmiczną.
Co więcej, to właśnie Centralny Poligon Sił Powietrznych w Ustce, skąd startuje Perun, mógłby stać się polskim portem kosmicznym.
– To może być strategiczne miejsce w środkowej Europie – mówił we wrześniu, podczas przegotowań do ostatniego w tym roku lotu rakiety Perun, Krzysztof Osiak ze SpaceForest.
Nie chodzi o to, by była to baza tylko dla nas, ale też dla wszystkich polskich firm, które zajmują się technologią kosmiczną. To są systemy dual use, czyli podwójnego zastosowania: wojskowego i cywilnego. Naprawdę wiele da się zrobić w tym zakresie w Polsce.
Krzysztof Osiak / SpaceForest
Również z Gdyni, z Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego, pochodzi firma WiRan, która odgrywa istotną rolę w pierwszej misji polskiego minisatelity EagleEye.
WiRan i firma Radmor na początku 2025 r. podpisały też porozumienie o współpracy w zakresie rozwoju platform satelitarnych, ich sensorów, a także bezpiecznych systemów łączności i kryptografii.
Trójmiasto zatem już teraz ma niebagatelne argumenty za swoją lokalizacją.
Konkurencja nie śpi. Kraków i Łódź też walczą o ESA
Kraków i Łódź natomiast uważają, że to ich lokalizacje są korzystne.
W Łodzi przedstawiciele nauki, biznesu i organizacji kilka dni temu podpisali dokument, w którym popierają pomysł ulokowania Centrum Kosmiczno-Obronnościowego Europejskiej Agencji Kosmicznej właśnie w tym mieście. A uchwałę popierającą Łódź jako lokalizację strategicznego centrum ESA podjęli pod koniec listopada tego roku radni łódzkiego sejmiku wojewódzkiego. Podkreślają oni:
- położenie Łodzi w centrum kraju,
- bliskość Warszawy,
- komunikację,
- dostęp do bazy akademickiej,
- bliskość firm sektora kosmicznego,
- tereny inwestycyjne
- i zaplecze lotnicze.
Także Kraków potwierdził już, że miasto to formalnie zgłosiło gotowość goszczenia ośrodka Europejskiej Agencji Kosmicznej i współpracuje z uczelniami nad ofertą. Jak informuje biuro prasowe krakowskiego urzędu miasta, „trwają rozmowy z przedstawicielami rządu dotyczące potencjału Krakowa i argumentów przemawiających za ulokowaniem instytucji właśnie w mieście”.
– Miasto wierzy, że rząd doceni walory naukowe i technologiczne Krakowa, i wesprze starania o lokalizację ESA – informuje biuro prasowe krakowskiego magistratu.
Już kilka tygodni temu, m.in.: AGH, UJ, Politechnika Krakowska, Krakowski Park Technologiczny, MGGP Aero, Creotech Instruments, Liftero, Costrum, Europejska Fundacja Kosmiczna oraz Krakowskie Biuro Festiwalowe, podpisały list intencyjny „Kraków Miastem Kosmicznym”.
Polska Strategia Kosmiczna i nowe przepisy
Rząd przedstawił w środę, 3 grudnia projekt ustawy zawierającej przepisy dotyczące przemysłu kosmicznego. To będzie pierwsza taka regulacja w Polsce – dzięki niej firmy, instytucje naukowe i administracja publiczna będą mogły sprawniej korzystać z technologii kosmicznych – w tym danych satelitarnych, i stosować je, np., do szybkiego wykrywania oraz monitorowania powodzi.
Polska do tej pory była stroną szeregu zobowiązań, także międzynarodowych, dotyczących kwestii kosmicznych, ale nigdy nie była to część naszej gospodarki. Teraz to będzie coraz ważniejsza część i naszej gospodarki, i kwestii związanych z technologią.
Adam Szłapka / rzecznik rządu
Nowa ustawa ma pozwolić na realizację założeń Polskiej Strategii Kosmicznej:
- rozwoju aplikacji satelitarnych,
- rozbudowy zdolności obronnych z wykorzystaniem technologii kosmicznych,
- budowy kadr polskiego sektora kosmicznego
- czy wzrostu konkurencyjności polskiego sektora kosmicznego i jego udziału w europejskim rynku.
























Napisz komentarz
Komentarze