Pijani opiekowali się dziećmi. "Bełkotali, mieli problemy z chodzeniem"

Poniedziałkowym popołudniem policjanci w Sopocie zostali powiadomieni, że w jednej z restauracji w centrum miasta przebywają dwaj mężczyźni i kobieta z dwojgiem dzieci. Dorośli mieli być nietrzeźwi - personel lokalu spostrzegł, że mają problemy z chodzeniem, mówią bełkotliwie. Na miejsce przybyli policjanci pionu prewencji. Wylegitymowali wskazane osoby, okazały się być obywatelami Litwy. 43-letnia matka z dwojgiem dzieci w wieku 6 i 7 lat, 52-letni partner kobiety oraz 49-letni wujek dzieci.

Ponieważ od dorosłych wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu, sprawdzono ich trzeźwość. Najniższy wynik pojawił się u matki dzieci - 1,1 promila alkoholu w organizmie. Więcej u wujka dzieci - ponad 2 promile, najwięcej u partnera kobiety - ponad 3 promile. Wszyscy przyznali, że od rana spożywali alkohol, jednak nie widzą w tym nic złego i nadal mogą opiekować się dziećmi.

Policjanci podjęli interwencję - dwoje dzieci przewieziono do placówki opiekuńczej w Sopocie. Dziś mają być prowadzone dalsze czynności z udziałem ich matki. Wszystkie materiały zostaną przekazane do sądu rodzinnego w Sopocie.