Pożar składowiska [nl] w Lęborku. Akcja gaśnicza zakończyła się w nocy

Aktualizacja

sobota, 25 czerwca 2022 r. godz. 9.00

Lęborscy strażacy potwierdzają, że około północy udało się im zakończyć akcję gaśniczą na składowisku.

Aktualizacja

godz. 18:30

– Jeżeli nie dojdzie do awarii koparek, to jest szansa, że pożar uda się ugasić do północy. Jeżeli jednak sprzęt odmówi posłuszeństwa, to działania będą musiały potrwać dłużej – poinformował nas rzecznik lęborskich strażaków.

Wcześniej

Od kilkunastu godzin na składowisku opon, plastików, kokpitów, karoserii i pianek do demontażu samochodów na ul. Słupskiej w Lęborku strażacy walczą z pożarem. Na miejscu cały czas jest specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Gdyni.

– Stan powietrza na miejscu pożaru jest cały czas monitorowany – informuje st. kpt. Marcin Elwart z lęborskiej straży pożarnej. – Na razie urządzenia pomiarowe nie wykazały zagrożenia, ale jeśli to się zmieni, konieczna może być ewakuacja okolicznych mieszkańców.

Na miejscu działa około 50 zastępów straży pożarnej. W ugaszonej już części składowiska pracuje ciężki sprzęt. Koparki przerzucają ugaszone materiały i rozbijają je, by ułatwić namierzenie miejsc, w których mógłby jeszcze tlić się ogień. W nocy udało się przywrócić ruch kolejowy między Lęborkiem a Słupskiem. Sieć trakcyjna ze względu na bezpieczeństwo pracujących na składowisku ratowników jest jednak odłączona od prądu. Przejazd możliwy jest tylko dla pociągów spalinowych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Potężny pożar w Lęborku! Płonie składowisko

To nie pierwszy pożar tego typu w powiecie lęborskim.

– Przy ul. Słupskiej to już drugie takie zdarzenie – mówi rzecznik lęborskich strażaków. – Takie pożary występowały też w innych miejscach powiatu. Na razie trudno określić przyczyny pożaru na składowisku przy ul. Słupskiej. Tym zajmą się odpowiednie służby. Na miejscu działają policja i ochrona środowiska.

Na temat podjętych już i planowanych czynności służb wobec osób odpowiedzialnych przedstawiciele policji i straży pożarnej oraz ochrony środowiska rozmawiali na spotkaniu zorganizowanym przez wojewodę pomorskiego.

Wojewoda pomorski Darliusz Drelich był również na miejscu pożaru. 

O sytuację na składowisku przy ul. Słupskiej zapytaliśmy władze Lęborka – czekamy na odpowiedź.

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że „na podstawie ustaleń kontroli działalności prowadzonej w Lęborku przy ul. Słupskiej, w 2020 r. Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska wydał decyzję wymierzającą administracyjną karę pieniężną w wysokości 1 mln. zł, za prowadzenie zbierania odpadów bez wymaganego zezwolenia. Aktualnie decyzja jest w egzekucji komorniczej. Została również wydana decyzja wstrzymująca działalność podmiotu odpowiedzialnego w zakresie zbierania odpadów. Decyzja ta podlegała natychmiastowemu wykonaniu. W celu przymuszenia zostały pięciokrotnie wydane grzywny w wysokości po 10 000 zł każda. W 2022 r. inspektorzy WIOŚ w Gdańsku również prowadzili czynności wobec podmiotu odpowiedzialnego, między innymi zakładane były fotopułapki.”

W wyniku złożonego przez WIOŚ zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, Prokuratura Rejonowa w Lęborku wszczęła śledztwo w sprawie zbierania odpadów palnych na powyższym terenie bez zezwolenia w takiej ilości i w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu ludzi lub spowodować obniżenie jakości powietrza, to jest o czyn z art. 183 §1 Kodeksu karnego.

– Aktualnie w związku z pożarem zostały wszczęte czynności kontrolne podmiotu odpowiedzialnego – czytamy w nadesłanym piśmie.

Kolejny pożar składowiska tekstyliów w Kamieńcu!

Zaledwie 22 czerwca zakończono akcję gaszenia płonącego składowiska tekstyliów w Kamieńcu (powiat lęborski). Ogień na jednej z wielkich pryzm pojawił się w niedzielę, 19 czerwca – jednak, jak się okazało, w czwartek, 23 czerwca strażacy musieli ponownie zalewać pryzmy wodą, bo znów wydobywał się spod nich dym.  Pod koniec ubiegłego roku w tamtym miejscu pożar gaszono trzykrotnie. Najdłuższa akcja gaśnicza trwała aż tydzień.

– Pożar zaistniał w tym samym miejscu, co ostatnio. Udało się go ugasić jeszcze wczoraj – poinformował st. kpt. Marcin Elwart, rzecznik lęborskiej straży pożarnej.

ZOBACZ TEŻ: Składowisko tekstyliów w Kamieńcu znów płonie, strażacy w akcji

– W sprawie wcześniejszych pożarów w Kamieńcu prowadzone jest śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Słupsku – relacjonuje asp. Marta Szałkowska, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Lęborku, która bada również pożary na lęborskich składowiskach.