Truizmem będzie stwierdzenie, że zagubienie się dziecka na plaży jest dla malucha poważnym zagrożeniem. Parawany, koce i ręczniki na piasku tworzą prawdziwy labirynt, do tego dziecko pozostawione bez opieki może wejść do wody. Policyjne kroniki notują zdarzenia, kiedy dzieci potrafiły oddalić się od opiekunów na bardzo dużą odległość.
Kiedy rodzice spostrzegą, że ich pociechy nie ma w pobliżu, podnoszą oczywiście alarm. Do poszukiwań angażowanych jest wielu ludzi. Aby zapobiec takim zagrożeniom policjanci z komendy w Nowym Dworze Gdańskim na plażach Mierzei Wiślanej rozdają specjalne opaski, nazywane potocznie "opaskami - niezgubkami". Na takiej opasce znajduje się numer alarmowy służb ratowniczych oraz miejsce na wpisanie imienia i nazwiska dziecka łącznie z numerem telefonu opiekuna. Kiedy dziecko zagubi się, dzięki takiej opasce bardzo szybko można ustalić, gdzie są opiekunowie, może to uczynić np. ratownik na plaży.
Podobne opaski są przydatne również w dużych skupiskach ludzi, np. w centrach handlowych. Policjanci podkreślają, że założenie takiej opaski nie zwalnia opiekunów z konieczności zachowania odpowiedniej opieki nad dziećmi.
Napisz komentarz
Komentarze