Sto pięćdziesiąt hulajnóg podstawiła od 19 lipca w Malborku firma TIER, specjalizująca się w tzw. elektromobilności. Pojazdy są przedstawiane jako wygodne i bezpieczne dla użytkowników z racji szerokiej podstawy, stosunkowo dużych kół, podwójnego amortyzatora i hamulców oraz uchwytu na telefon, który umożliwia podgląd mapy oraz doładowanie urządzenia. W Polsce firma ustawia hulajnogi od kwietnia ubiegłego roku.
Operator podkreśla, że na elektrycznej hulajnodze wolno jeździć tylko pojedynczo. W żadnym wypadku nie wolno jeździć po spożyciu alkoholu. Należy też przestrzegać zasad ruchu drogowego i szanować innych uczestników ruchu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Źle zaparkujesz hulanogę? Holowanie lub mandat
Dotyczy to również odstawiania hulajnogi po jej wykorzystaniu. Porzucona lub zaparkowana w nieodpowiednim miejscu może być bardzo niebezpieczna dla innych, zwłaszcza dla osób z niepełnosprawnością wzrokową. Stąd apele o niepozostawianie hulajnóg na chodnikach czy ścieżkach rowerowych. Pojazd powinien być zaparkowany w przeznaczonym do tego miejscu, a jeśli takiego nie ma, jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika, oddalonej od jezdni. Dla ruchu pieszych nie może pozostać mniej chodnika, niż 1,5 metra. Hulajnoga powinna "przylegać" do ściany budynku bądź stać za inną, pozostawioną wcześniej i nie blokować przejścia bądź przejazdu. Ponadto zakazy parkowania wyznaczane odpowiednimi znakami drogowymi obowiązują również kierujących hulajnogami. Złamanie przepisów może się skończyć mandatem karnym.
Bez wątpienia elektryczne hulajnogi będą zyskiwać popularność, ponieważ korzystanie z nich jest wygodne i proste. Wystarczy zainstalować odpowiednią aplikację, zarejestrować się, przypisać metodę płatności, potem odnaleźć hulajnogę i odblokować ją, skanując umieszczony na pojeździe kod QR. Kończąc jazdę trzeba znaleźć właściwe miejsce do zaparkowania, opuścić podpórkę i w aplikacji zakończyć przejazd. W Malborku za minutę jazdy elektryczną hulajnogą trzeba zapłacić 59 groszy, opłata za odblokowanie pojazdu to 2,70 zł.
ZOBACZ TEŻ: Prawie 750 tysięcy zł kary dla operatora hulajnóg z Sopotu
Korzystanie z takiej hulajnogi - zresztą podobnie jak z zakupionej osobiście, takie pojazdy są przecież w sprzedaży - wymaga oczywiście zachowania zdrowego rozsądku. Pojazd może rozwinąć całkiem sporą prędkość, zwłaszcza na spadku terenu. Upadek lub zderzenie z inną osobą może skończyć się poważnymi obrażeniami, tym bardziej że kierujący hulajnogami nie są niczym chronieni.
Napisz komentarz
Komentarze