Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało komunikat, w którym podaje, że w ramach działań z zakresu zarządzania kryzysowego i ochrony ludności, w związku z informacjami medialnymi dotyczącymi walk w rejonie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, w ubiegłym tygodniu do komend powiatowych Państwowej Straży Pożarnej przekazano tabletki zawierające jodek potasu. - Jest to standardowa procedura, przewidziana w przepisach prawa i stosowana na wypadek wystąpienia ewentualnego zagrożenia radiacyjnego - czytamy w tym komunikacie.
Oczywiście podobna wiadomość może być przez wiele osób potraktowana jako potwierdzenie zagrożenia - w pamięci mamy przecież sytuację w Europie Środkowej po awarii elektrowni jądrowej w Czarnobylu. MSWiA w tym samym komunikacie podkreśla, że w obecnej chwili zagrożenie radiacyjne nie występuje. Ponadto sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez Polską Agencję Atomistyki.
? Komunikat #MSWiA na temat dystrybucji jodku potasu ⤵ https://t.co/DwlGFahm1p
— MSWiA ?? (@MSWiA_GOV_PL) September 19, 2022
- Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa są w ciągłej gotowości, a odpowiednia ilość jodku potasu jest zabezpieczona dla każdego obywatela Polski. Należy podkreślić, że profilaktyczne przyjmowanie jodku potasu na własną rękę jest odradzane przez lekarzy i specjalistów - dodaje resort spraw wewnętrznych.
Straż Pożarna oczywiście w żaden sposób nie komentuje zasadności podjęcia takiej decyzji.
Jak nam potwierdził bryg. Łukasz Płusa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, wspomniane w komunikacie MSWiA medykamenty zostały już dostarczone do komend powiatowych na terenie województwa pomorskiego.
Napisz komentarz
Komentarze