Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

W tym wyjątkowym czasie pomaganie ma magiczną moc

Za Wasze Wielkie Serca, za serdeczność i Waszą hojność DZIĘKUJEMY po stokroć Wszystkim razem i każdemu z osobna – piszą pracownicy Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci, dziękując wszystkim, którzy pomagają im w opiece nad chorymi dziećmi
W tym wyjątkowym czasie pomaganie ma magiczną moc

Autor: Pomorskie Hospicjum dla Dzieci

Każda pomoc jest ważna, ale ta skierowana do chorego dziecka, liczy się szczególnie – bo dzięki niej łatwiej jest zapewnić opiekę podopiecznym Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci. W charytatywnej akcji Świąteczne puzzle pomocy właśnie ten cel mieliśmy na myśli – tygodnik i portal „Zawsze Pomorze” jako jej pomysłodawca i pomorscy przedsiębiorcy, którzy pomagają sfinansować potrzeby chorych dzieci. Dołączali do Świątecznych puzzli pomocy, by hospicjum nadal mogło pomagać terminalnie chorym dzieciom w ich rodzinnych domach.

- Każdy z puzzli, tworzących całość naszej akcji, symbolizuje przedsiębiorców, ale także wszystkich ludzi o dobrym sercu i możliwościach, którzy włączyli się do naszej akcji i pokazali siłę pomorskiej solidarności – mówi Mariusz Szmidka, redaktor naczelny portalu i tygodnika „Zawsze Pomorze”.

Środki ze sprzedaży puzzli Pomorskie Hospicjum dla Dzieci przeznaczy na zakup niezbędnego dla pomocy dzieciom sprzętu – potrzebnego do zapewnienia im bezpiecznego funkcjonowania bez bólu.

- Zwykło się mawiać, że „szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli" – przypomina Grzegorz Niklas z Grupy Makurat, uczestniczącej w naszej akcji. - Ciężko odeprzeć wrażenie, że w tych niepewnych dla wszystkich czasach ta maksyma jest prawdziwsza niż kiedykolwiek wcześniej. Dlatego tak ogromnie ważne jest, żebyśmy mimo własnych problemów i potrzeb, nie zapominali od tych najmniejszych i najsłabszych, dzieląc się z nimi tym „szczęściem", które sami mamy.

Podobnie o możliwości pomocy potrzebującym jej dzieciom wyraża się zarząd PB Górski: - Z ogromną radością przyłączyliśmy się do tegorocznej akcji Świąteczne Puzzle Pomocy, organizowanej przez tygodnik „Zawsze Pomorze”. Od początku naszej działalności staramy się pomagać, jak tylko możemy, zwłaszcza, jeśli chodzi o zdrowie i życie najmłodszych. W tym wyjątkowym, świątecznym czasie, pomaganie jest szczególnie ważne, ma większą, wręcz magiczną moc. Bardzo cieszymy się, że byliśmy częścią tego projektu. Wszystkim podopiecznym Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci, ich rodzinom oraz pracownikom składamy życzenia spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.

- Istnieje wiele definicji pomocy, a jeszcze więcej jej odmian – to słowa zarząd firmy Invest Komfort, biorącej udział w akcji. - Życie przypomina nam o tej potrzebie z reguły wtedy, gdy osobiście zetkniemy się z nieszczęściem lub kalendarz zbliży nas do świątecznego czasu refleksji. To pożyteczne impulsy, jednak magia pomocy polega na nieustannym, a nie okazjonalnym działaniu dla czyjegoś dobra. Na niemarnowaniu żadnej okazji, aby zrobić coś, co zmniejszy uciążliwość złego losu. Dziękujemy za zaproszenie do Państwa inicjatywy, wyrażamy dla niej najgłębszy szacunek i podziw.

- Okres świąteczny to czas radości i życzliwości, ale także czas zachęcający do głębokiej refleksji nad tym, jak ważny jest drugi Człowiek – przypominają w Grupie Trefl. - Jesteśmy pełni podziwu dla działań podejmowanych przez Pomorskie Hospicjum dla Dzieci, dlatego z entuzjazmem postanowiliśmy zaangażować się w akcję Świąteczne Puzzle Pomocy, wspierającą działania tej placówki. Wierzymy, że dokładając cegiełkę, wraz z innymi Partnerami akcji, stajemy się częścią czegoś ważnego.

- Lubimy pomagać, dlatego od wielu lat włączamy się w akcje charytatywne, szczególnie jeśli akcje dotyczą pomocy hospicjum – zapewniają w firmie Granaria. Z przyjemnością włączyliśmy się do tegorocznej akcji Zawsze Pomorze "Świąteczne Puzzle Pomocy".

Pracownicy Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci podkreślają, że przez kilkanaście lat funkcjonowania hospicjum nie spotkali rodziców, którzy żałowaliby decyzji dziecka o powrocie do domu, pod opiekę hospicjum domowego. - Pobyt w domu sprawia, że np. tuż po wypisie ze szpitala, udaje się ograniczyć ilość kroplówek, zmniejszyć dawki leków przeciwbólowych, a nawet ograniczyć liczbę zabiegów diagnostycznych - zapewnia Monika Bojarczuk, kierująca hospicyjnym biurem. - Tak wpływa na chorujące dziecko powrót do domu.

- Cieszę się ogromnie, że w tym coraz bardziej skomplikowanym świecie nie wyzbyliśmy się wrażliwości na drugiego człowieka – mówi red. Mariusz Szmidka. - Sami się uczymy, czerpiemy radość z dawania, pokazujemy sens pomagania i uczulamy na potrzeby najmłodszych mieszkańców Pomorza. Każde wsparcie wyzwoli w chorych dzieciach uśmiech i pozwoli im choćby na chwilę oderwać myśli od przykrej rzeczywistości. Dziękuję. Wierzę, że dobro wraca.

Bo - jak podsumowują pracownicy Galerii Szperk: - Każdy ma coś, co może dać innym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama