Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Zbigniew Stonoga punktuje policjantów z Chojnic. Złamali przepisy? Pokazał nagranie

Zbigniew Stonoga opublikował w swoich mediach społecznościowych otrzymany od jednego z kierowców film, na którym widać jadących na motocyklach dwóch policjantów z Chojnic. Poruszają się oni głównymi ulicami miasta. Zdaniem Stonogi łamią wiele przepisów. Policja w Chojnicach wszczęła czynności wyjaśniające wobec tych funkcjonariuszy.
Zbigniew Stonoga punktuje policjantów z Chojnic. Złamali przepisy? Pokazał nagranie

Autor: screen | Youtube

Film z kamerki samochodowej pochodzi z 3 czerwca, a w mediach społecznościowych Zbigniewa Stonogi pojawił się we wtorek, 13 czerwca. Publikujący go Stonoga podkreśla w autorskim komentarzu do filmu, że „rząd Prawa i Sprawiedliwości szuka pieniędzy wszędzie, a jednocześnie ciermięży nas kierowców za bzdurne przewinienia, naliczając nam po 10 czy 15 punktów. Tymczasem policjanci z Chojnic łamią wszystkie przepisy ruchu drogowego – komentuje Zbigniew Stonoga.

Podczas trwającego nieco ponad 4 minuty filmu Stonoga wylicza, że policjanci poruszający się motocyklami „bawią się nimi”, nie trzymają się prawej krawędzi drogi, a jeden z policjantów kilkukrotnie najeżdża i przekracza linię ciągłą, nie wyłącza kierunkowskazu, wprowadzając innych kierowców w błąd oraz trzyma się na zderzaku poprzedzającego pojazdu.

- Jednak najcięższe z możliwych wykroczeń to wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej w świetle skrzyżowania – uważa Zbigniew Stonoga, którego zdaniem ten policjant powinien otrzymać 41 punktów karnych i stracić prawo jazdy.

Policjanci z Chojnic zapoznali się z tym filmem. Jak mówi w rozmowie z "Zawsze Pomorze" rzeczniczka prasowa policji w Chojnicach Magdalena Zblewska, film został już przez policję zabezpieczony.

- Na jego podstawie wszczęte zostały czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenia oraz czynności służbowe dotyczące naruszenia dyscypliny służbowej przez funkcjonariuszy – przyznaje Magdalena Zblewska.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama