Czy mamy szansę na kulig w styczniu? Na pewno będzie padać

Wszyscy pamiętamy duże opady śniegu na początku ubiegłego roku. Prawdopodobnie jednak tegoroczny styczeń nie przyniesie nam długiej fali mrozów. Za to możemy liczyć na opady. Nie śniegu, ale deszczu.

Prognozy krótkoterminowe mówią, że w poniedziałek i wtorek w Trójmieście należy spodziewać się opadów i temperatury osiągającej  6,7 i 6 st. C. Jednak - jak czytamy na stronie fanipogody.pl - w połowie najbliższego tygodnia pojawi się już większe ochłodzenie, a temperatury obniżą się do wartości poniżej wieloletniej normy. Tak będzie jednak głównie w północno-wschodnich i południowych  regionach Polski, mniejszych spadków temperatur trzeba spodziewać się na wybrzeżu. Taka sytuacja potrwa maksymalnie trzy dni, a potem znów od zachodu napłynie do nas cieplejsze powietrze polarno-morskie.  Czekają nas duże zmiany ciśnienia, silny wiatr i deszcz.

W całej Polsce meteorolodzy przewidują przekraczającą normy miesięczną sumę opadów atmosferycznych. W naszym województwie możemy oznaczać to może od 15 do nawet 22 głównie deszczowych (choć nie wyklucza się rzadkich opadów śniegu) dni w styczniu. Pogoda niżowa może przynieść nam nie tylko deszcze, ale i burze.