Reklama

Ważne! Przerwy w pracy gdańskiego lotniska [nl] w niedzielę, 6 listopada! Brakuje kontrolerów

Znaczące przerwy i utrudnienia w pracy Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku szykują się w niedzielę, 6 listopada. Kłopoty pasażerów mogą potrwać do poniedziałkowego (7 listopada) poranka, choć po pierwotnym komunikacie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej przyszedł kolejny, z którego wynika, że wszystkie lądowania i starty powinny się odbyć, a utrudnienia spowodować mogą najwyżej kilkudziesięciominutowe opóźnienia.

Jacek Wierciński
05.11.2022 13:02

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Aktualizacja

godz. 17:40

0:30-04:00, 8:00-9:00, 11:00-12:00, 16:00-17:00, 19:00-20:00 – takie nowe godziny zamknięcia kontroli zbliżania na gdańskim lotnisku przesłała nam właśnie jego rzeczniczka prasowa Agnieszka Michajłow. Jak jednak zaznaczyła, „ostateczne godziny zamknięcia kontroli” PAŻP poda dopiero jutro, a więc w niedzielę, 6 listopada.

Wcześniej

Na wstępie, koniecznie należy zaznaczyć, że godzinowy grafik zaburzeń w funkcjonowaniu lotniska w Rębiechowie, wynikających z faktu, że wielu kontrolerów lotów przebywa na zwolnieniach chorobowych, publikowany pierwotnie kilkadziesiąt minut temu przez media bazujące na informacji podanej przez Polską Agencję Prasową, uległ zmianie.

Przerwy w pracy gdańskiego lotniska w niedzielę, 6 listopada! W jakich godzinach będą utrudnienia?

– Zamknięcie służby zbliżania w dniu 6 listopada 2022 roku przewidywane jest w godzinach od 2:00 do 4:00 w nocy, od 8:00 do 9:00 rano, od 11:00 do 12:00, od 16:00 do 17:00 i od 19:00 do 20:00. Sytuacja wynika z faktu, że 9 kontrolerów zbliżania w Gdańsku korzysta ze zwolnienia L4 [tzw. chorobowego – dop. red.] – mówi Rusłana Krzemińska, rzeczniczka Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. – Dodatkowo od godziny 21:00 [6 listopada] do 6:30 rano pracować będziemy w trybie SPO [Single Person Operations], polegającym na obecności dwóch kontrolerów, z których jeden pozostaje na stanowisku, pracując i przyjmując nie więcej niż 7 samolotów, a drugi jest na przerwie, po której się zmieniają – dodaje.