Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Makurat Serwis Audi w Gdańsku

Polanka Redłowska i sąsiadujący teren będą miejscem rekreacji. Gdynianie walczyli i wygrali

Polanka Redłowska i sąsiadujący z nią teren będą miejscem... zielonym, przeznaczonym na rekreację, a nie hotele. Wygrali mieszkańcy Gdyni, którzy o to przez kilka lat walczyli.
(Fot. Sławomir Okoń/gdynia.pl)

– Polanka Redłowska oraz sąsiadujący z nią teren po dawnym kompleksie basenowym będą zielonym miejscem spacerów i aktywności dla każdego – zapowiedział prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

– Bardzo dziękujemy prezydentowi. Podjął najlepszą z możliwych decyzji. Ale czujemy też zawód – mówi Martyna Regent ze Stowarzyszenia Miasto Wspólne.

Polanka Redłowska i sąsiadujący teren będą miejscem rekreacji

Polanka Redłowska to jedno z ulubionych miejsc rekreacji gdynian, o które sami walczyli. I, jak widać, wygrali.

Prace nad planem zagospodarowania przestrzennego Polanki oraz sąsiadującego z nią terenu po dawnym kompleksie basenowym trwają od 11 lat. To temat, który zawsze bardzo interesował gdynian. Wcześniejsze propozycje miasta budziły jednak ich opór i sprzeciw. Nie chcieli w tym miejscu hoteli, tylko Polanki… zielonej.

Pierwszy raz swój sprzeciw Stowarzyszenie Miasto Wspólne nagłośniło kilka lat temu, pokazując zagrożenia, jakie niosą przygotowane przez urząd miasta zapisy (budowa hotelu na Polance, hotel w miejsce sanatorium w Orłowie). Potem aktywiści organizowali maratony pisania uwag do planu miejscowego, aktywnie uczestniczyli w dyskusjach publicznych. Zainicjowali petycję w sprawie niesprzedawania terenów po basenach i ich zagospodarowania zgodnie z wypracowanym w przyszłości z mieszkańcami pomysłem. Pod petycją podpisało się 4 i pół tysiąca osób.

Urząd jednak nie dawał za wygraną, a prezydent deklarował się jako zwolennik zabudowy hotelowej, i w tym kierunku nadal zmierzały ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

W lutym 2019 roku Stowarzyszenie Miasto Wspólne zainicjowało list otwarty do prezydenta Szczurka z prośbą o dyskusję publiczną na temat przyszłości Polanki. Pod listem podpisały się prawie wszystkie, działające w Gdyni ugrupowania. Podczas dyskusji publicznej prezydent był nadal wierny swojemu pomysłowi zabudowy hotelowej.

Stowarzyszenie też nie odpuszczało, prowadząc akcje społeczne jak: #wojtekniesprzedawaj.

Te działanie odniosło wreszcie sukces. Bo we wtorek, 18 stycznia prezydent Gdyni Wojciech Szczurek zapowiedział, że Polanka Redłowska i przylegające do niej tereny będą miejscem rekreacji dla mieszkańców.

Prezydent Gdyni podczas briefingu ogłosił, że decyzję podjął na podstawie wniosków płynących z wielomiesięcznych analiz, a także konsultacji z mieszkańcami, które prowadziło Biuro Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni. Jak podkreślił, głos gdynian miał tu ogromne znaczenie.

– Od 11 lat pracujemy nad planem zagospodarowania tego miejsca. Wsłuchujemy się przy tym w głos mieszkańców, przedsiębiorców i organizacji społecznych. O ile nigdy nie było wątpliwości co do przeznaczenia polany piknikowej, o tyle pojawiało się wiele pomysłów na sąsiadujący z nią teren. Od kilku tygodni rozstrzygamy kilkaset uwag, które złożono do najnowszego projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – powiedział Wojciech Szczurek.

Po przeanalizowaniu czynników społecznych, gospodarczych, finansowych i klimatycznych, podjąłem decyzję o przedłożeniu radnym projektu planu, który wyklucza jakąkolwiek zabudowę. Chcę, aby teren sąsiadujący z Polanką Redłowską stał się zielonym miejscem spacerów i rekreacji, dostępnym dla każdego. Bez mieszkań, czy hotelu, które mogą powstawać gdzie indziej. Nie zbudujemy tu także basenów, które i we mnie rodzą sentymentalne, ciepłe wspomnienia, jednak koncepcja, aby powstały w tym miejscu, jest pozbawiona sensu ekonomicznego, funkcjonalnego i ekologicznego.

Wojciech Szczurek / prezydent Gdyni

– Będziemy natomiast chcieli poddać ten teren renaturalizacji i zaproponować ekologiczne rozwiązania, które uprzyjemnią spędzanie czasu na łonie natury. W wymiarze formalnym, moja decyzja przyjmie dziś kształt zarządzenia rozstrzygającego uwagi do projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu – mówił prezydent Szczurek.

Podczas konferencji zadeklarował, że tak długo, jak będzie to zależeć od jego decyzji, Polanka Redłowska nie zostanie sprzedana.

– Uważam, że to prawdziwy skarb naszego miasta. Teren, który gdynianie kochają. Nie bez powodu – to zielone płuca w samym centrum miasta, w dodatku tuż obok morza. Wiele pokoleń świętowało tu urodziny, ukończenie szkoły czy obronę dyplomu. Dla innych z kolei, to tradycyjne miejsce świątecznego spaceru. Tak powinno pozostać na zawsze – mówił.

Na koniec prezydent podziękował wszystkim mieszkańcom, którym leżała na sercu przyszłość Polanki Redłowskiej i sąsiadującego z nią terenu.

– Chciałbym bardzo podziękować wszystkim mieszkańcom, którzy – nie szczędząc prywatnego czasu – angażowali się w tę sprawę. W Gdyni ogromnie cenimy partycypację. To nie koniec tego procesu. Przed nami wiele okazji do współdecydowania o tym, jak dalej wykorzystać potencjał Polanki i sąsiadujących terenów, np. tworząc ciekawe pomysły ich zagospodarowania, które można zgłosić do klimatycznego Budżetu Obywatelskiego – stwierdził prezydent.

Martyna Regent ze Stowarzyszenia Miasto Wspólne, komentując decyzję Wojciecha Szczurka, odpowiedziała, że bardzo dziękują prezydentowi.

Podjął najlepszą z możliwych decyzji w sprawie Polanki. Ale czujemy też zawód.

Martyna Regent / Stowarzyszenie Miasto Wspólne

– Walczyliśmy o to, żeby mieszkańcy byli przez prezydenta realnie włączani w planowanie przestrzenne w Gdyni, żeby mieli prawo decydowania również przy większych inwestycjach, które mają duży wpływ na życie mieszkańców. Oczywiście kontynuujemy akcję „wojtek porozmawiaj” i liczymy na to, że w przyszłości prezydent będzie z mieszkańcami zasiadał częściej przy stole i wsłuchiwał się w głosy wszystkich. A jego decyzje będą wynikiem realnego dialogu z mieszkańcami, a nie tylko akcji protestacyjnych – podsumowała.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka