(fot. OSP Prabuty)

Strażacy uratowali sarnę. Na jeziorze załamał się pod nią lód

Strażacy z Prabut i Kwidzyna w drugi dzień świąt uratowali sarnę pod którą załamał się lód na tafli jeziora Dzierzgońskiego. Akcja była niełatwa, prowadzona już po zapadnięciu zmroku, na szczęście zakończyła się powodzeniem.
Piotr
Piesik
28.12.2021 / 18:34

Trzy zastępy z Miejskiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Prabutach oraz Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP w Kwidzynie uczestniczyły w akcji prowadzonej już po zmroku na tafli jeziora Dzierzgońskiego. Lód załamał się pod sarną, która nie była w stanie samodzielnie wyjść na taflę. Zwierzę szybko traciło siły w lodowatej wodzie, bez pomocy strażaków byłoby skazane na śmierć.

Akcja była trudna, wykorzystano też ponton i łódź ratowniczą, chodziło o bezpieczeństwo uczestniczących w działaniach strażaków. Ponadto sarna to dzikie zwierzę, które może zachowywać się nieprzewidywalnie, nie zdaje sobie sprawy z intencji ludzi. Udało się wydobyć sarnę na taflę lodu i po zabezpieczeniu wypuszczono zwierzę na wolność.

Wesprzyj nas,

aby mieć wybór, alternatywę i dostęp do obiektywnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji.
BEZ PROPAGANDY

Zawsze Pomorze Logo

 

ZAPRENUMERUJ E-WYDANIE

Zaprenumeruj

Komentarze