depresja

Każdy ma prawo czuć się źle. Smutek, zmęczenie, spadek motywacji czy zniechęcenie to naturalne reakcje na stres, stratę, przeciążenie czy zmianę pory roku. Problem pojawia się wtedy, gdy ten stan nie mija. Gdy coraz trudniej rano wstać z łóżka, gdy wszystko wydaje się bez sensu, a to, co dawniej cieszyło, teraz nie wywołuje żadnej emocji. To może już nie być chwilowy kryzys, ale początek depresji.

Szybkie tempo życia i ciągła presja sprawiają, że coraz więcej osób doświadcza przewlekłego zmęczenia i wypalenia. Taki stan jest często pierwszym krokiem do rozwoju depresji – choroby o złożonych przyczynach, od czynników społecznych po indywidualne predyspozycje. Wiedza na ten temat ułatwia rozpoznanie problemu u siebie lub bliskich i podjęcie odpowiednich działań.

„Co z tym lękiem”, „Kilka słów o depresji” - to pierwsze z serii filmów edukacyjnych, zrealizowanych przez zespół Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego dla szkół. - Kluczowe jest, aby edukacja oraz otwarta komunikacja stały się fundamentami wsparcia młodych w radzeniu sobie z codziennymi trudnościami - pisze Anna Czarnowska, koordynatorka projektu „Lepsza przyszłość”, rzeczniczka szpitala.

Czy depresję można zagłuszyć ćwiczeniami? W lutym ukazała się metaanaliza, obejmująca ponad 200 badań przeprowadzonych na świecie na temat pozytywnego wpływu aktywności fizycznej w leczeniu depresji. Nie można jednak "zabiegać" depresji. Można ją tylko odsunąć w czasie. - Niestety, dla niektórych wówczas jest za późno - depresja tak się rozwinie, że chorzy nie wytrzymają i odbiorą sobie życie - przestrzega Marcin Dybuk, autor podcastu "Podróż do męskości", w którym rozmawia m.in. o depresji.

"Barwy depresji" to tytuł wystawy fotogramów Grzegorza Witta. Wernisaż odbył się w oliwskim Domu Zarazy w Światowy Dzień Walki z Depresją

Poczucie utraty sensu życia, pogorszenie nastroju, brak energii, "czarne myśli" - takie objawy odczuwa nawet 70 proc. Polaków. Według Światowej Organizacji Zdrowia już za siedem lat depresja będzie najczęściej występującą chorobą na świecie. W tym smutnym obrazie jest jednak promyk nadziei. - Depresja jest chorobą uleczalną - mówi dr Piotr Nowotka, psychiatra i psychoterapeuta psychoanalityczny z Gdańska.

Sztuka ma być jak Ikea, jak centralne ogrzewanie, musi dotrzeć do każdego mówi Janusz Gawrysiak i deklaruje, że Gdańska Szkoła Artystyczna swoją kampanią włącza się w akcję Ratujmy Nasze Dzieci.

Zatroskani dramatyczną kondycją psychiczną najmłodszych mieszkańców Pomorza i fatalną od 20 lat sytuacją dziecięcej psychiatrii, którą spotęgowała jeszcze pandemia, a teraz wojna w Ukrainie, rozpoczynamy akcję społeczną pt. „Ratujmy nasze dzieci – walczymy o pomoc psychiatryczną dla najmłodszych”.

23 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Depresją. Jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. Eksperci przewidują, że do 2030 roku stanie się także pierwszą najczęściej diagnozowaną jednostką chorobową na świecie. Na świecie choruje na nią aż 350 milionów ludzi, w Polsce - 4 miliony. Gdzie na Pomorzu i nie tylko szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych? Przygotowaliśmy specjalny poradnik.

Jesteśmy zaangażowani w szeroko pojętą konsumpcję, tymczasem nasze dzieci chodzą po ulicach jak zombie, przemieszczając się, nie odrywają oczu od smartfona – mówi Przemysław Szapar, sportowiec, trener i filozof.