lębork

W Łebie policja zatrzymała 53-letniego mężczyznę podejrzanego o serię kradzieży o łącznej wartości około 10 000 zł. Złodziej ukrywał łupy w przyczepie kempingowej, do której... wcześniej się włamał.

Pościg za dostawczym Fiatem Ducato rozegrał się w sobotę, 6 września na drogach powiatu lęborskiego i gminy Wicko. Kiedy w końcu zatrzymano uciekającego kierowcę, okazało się, że jego pojazd nie był dopuszczony do ruchu, nie miał obowiązkowego ubezpieczenia, zaś tablice rejestracyjne pochodziły z innego auta. Sprawdź szczegóły tej sprawy!

Piątkowa (5 września) ulewa w Lęborku była krótkotrwała, ale dała się we znaki mieszkańcom. Miejscami zebrało się nawet 60 cm wody. Strażacy interweniowali dziewięć razy, ale - jak mówią - nic poważnego się nie stało.

W środę 3 września rano doszło do tragicznego wypadku kolejowego na torach między Lęborkiem a Mostami. 16-letni mieszkaniec powiatu lęborskiego został śmiertelnie potrącony przez pociąg relacji Szczecin–Olsztyn. Policja i prokuratura ustalają szczegóły zdarzenia.

Radny powiatu lęborskiego Marcin Brodalski (PiS) zrezygnował z funkcji wiceprzewodniczącego Rady Powiatu po tym, jak spowodował kolizję drogową, mając ponad 2,5 promila alkoholu. Podczas sesji nadzwyczajnej radni jednogłośnie przyjęli jego rezygnację.

Od lat mieszkańcy Lęborka postulowali o miejsca parkingowe w pobliżu ogrodów działkowych. Teraz mogą odetchnąć z ulgą, bo powstaje 60 dodatkowych miejsc na auta. W mieście można też zauważyć sporo nowych miejsc zielonych, które zastąpiły rozjeżdżone i zniszczone przez kierowców trawniki.

W sobotę wieczorem (23 sierpnia) w Lęborku doszło do kolizji drogowej z udziałem wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Lęborskiego z ramienia PiS. 43-letni kierowca miał ponad 2 promile alkoholu we krwi i odjechał z miejsca zdarzenia. Policja szybko zatrzymała pijanego samorządowca. O sprawie poinformowało Radio Gdańsk.

W niedzielę rano w Lęborku przy ul. Zwycięstwa doszło do tragicznego wypadku drogowego. W wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych zginął 71-letni kierowca mercedesa, a 20-letni kierowca toyoty trafił do szpitala.

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miała mieszkanka powiatu lęborskiego, która samochodem wiozła dwoje dzieci. Nie zatrzymała się do kontroli drogowej, a kiedy w końcu do tego doszło, próbowała wręczyć policjantom łapówkę za odstąpienie od czynności. Grozi jej teraz kara nawet 10 lat więzienia, do tego niemal pewny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Zazwyczaj bohatera kojarzymy z kimś bardzo odważnym, czyniącym dobro. Zgoła inne pojęcie w tej kwestii miał 61-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego. Pijany zaczepiał przechodniów przy placu zabaw w Lęborku. Podawał się za superbohatera ze znanej serii komiksów. Mężczyzna nie tylko znieważył interweniujących policjantów, ale jednego z nich kopnął w brzuch. „Superbohater” może trafić do więzienia na trzy lata.

Miał już cztery sądowe dożywotnie zakazy kierowania pojazdem, a mimo to znowu siadł „za kółko”. Tym razem się przeliczył. Wyrokiem skazującym skończyła się dla 35-latka z Lęborka niedzielna przejażdżka oplem. Policyjna kontrola drogowa wykazała, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. We wtorek, 5 sierpnia 35-latek w trybie przyspieszonym stanął przed sądem i został skazany na 2,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności.

Dla odmiany miła informacja od policjantów. Sprawca kolizji podziękował lęborskim funkcjonariuszom za profesjonalizm i wyrozumiałość. - Jestem głęboko wdzięczny za ich zaangażowanie i postawę. Chciałbym, aby ich przełożeni wiedzieli o ich wzorowej postawie - pisze kierowca.