Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaHossa Wiczlino Gdynia

Kaszubi chcą dwujęzycznych nazw na nowej Trasie Kaszubskiej

Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie zabiega, by wzorem dwujęzycznych nazw wielu miejscowości na Pomorzu, również nazwy na Trasie Kaszubskiej między Gdynią Wielki Kack a Bożympolem Wielkim były zarówno w języku polskim, jak i kaszubskim.
Od wielu lat dwujęzyczne nazwy miejscowości można zauważyć na Kaszubach (fot. Urząd w Brusach)

W tej sprawie Rada Naczelna Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego podjęła już stosowną uchwałę. Zdaniem Kaszubów powstający odcinek trasy S6 przebiega przez gminy Żukowo, Szemud i Luzino, w których już od wielu lat obowiązuje dwujęzyczne nazewnictwo nazw miejscowości i innych obiektów geograficznych.

Stąd na nowej drodze ekspresowej winno obowiązywać nazewnictwo uwzględniające również język kaszubski. W ten sposób zostanie uszanowana wola mieszkańców oraz lokalnych samorządów, które podjęły się trudu wdrożenia i realizacji oznakowania w nazewnictwie dwujęzycznym – uważa Rada Naczelna ZK-P.

W uchwale, podpisanej przez prezesa ZK-P Jana Wyrowińskiego i przekazanej do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Kaszubi podkreślają wyjątkowość tego przedsięwzięcia.

Realizowana droga ekspresowa jest powszechnie Trasą Kaszubską. Uwzględnienie nazewnictwa regionalnego będzie dodatkowym i unikalnym elementem podnoszącym wyjątkowość tej inwestycji. Jesteśmy przekonani, że w przyszłości cała droga ekspresowa S6 będzie nazwana Trasą Kaszubską – argumentują Kaszubi z ZK-P.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaHossa Wiczlino Gdynia
ReklamaPomorskie dla Ciebie - czytaj pomorskie EU
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka