Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza

Tu „elektrykiem” nie wjedziesz. Galerie pójdą za Madisonem?

Zarządzająca Galerią Madison spółka TFG Asset Management zdecydowała o zakazie wjazdu aut z napędem elektrycznym na teren podziemnego parkingu centrum. Czy podobne regulacje wprowadzą operatorzy innych galerii handlowych na terenie Trójmiasta?
Tu „elektrykiem” nie wjedziesz. Galerie pójdą za Madisonem?

Autor: Madison | materiał prasowy

Coraz więcej zarządców decyduje się ograniczać dostęp do swoich parkingów autom elektrycznym. I chociaż wywieszanie znaków zakazu, nie ma, podobnie jak w przypadku aut z instalacjami gazowymi, umocowania prawnego, administratorzy mogą decydować o tym co dzieje się na terenie ich nieruchomości. Powodem zmian w regulaminach parkingów są nagłaśniane w mediach przypadki samozapłonu pojazdów, również tych nowych, które dopiero co zjechały z linii produkcyjnych. Eksperci wskazują, że ryzyko wystąpienia pożaru w aucie elektrycznym jest równie niewielkie co w pozostałych pojazdach. Według danych Państwowej Straży Pożarnej za 2022 r., wynosi 0,03 proc, w stosunku do 0,04 proc. w przypadku aut spalinowych. To jednak nie prawdopodobieństwo pożaru, a jego przebieg najbardziej niepokoją zarządców. Jak pokazują zdarzenia z ostatnich miesięcy, zapalenie się zespołu akumulatorów, skutkuje długą i niebezpieczną akcją gaśniczą.

W pierwszym tygodniu lipca, Galeria Madison, jako pierwsza z centrów handlowych na terenie Trójmiasta, zdecydowała się wprowadzić wspomniane ograniczenia.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pożar samochodu elektrycznego na stacji paliw w Gdańsku!

- Decyzja o wprowadzeniu zakazu została podjęta na podstawie analizy zagrożenia jakie niesie samozapłon takiego auta oraz możliwości jego ugaszenia na terenie parkingu podziemnego. Jednocześnie poprosiliśmy o opinię naszego specjalisty ds. PPOŻ, która jednoznacznie sugerowała wprowadzenie takiego zakazu ze względu na bardzo ograniczone a czasem wręcz niemożliwe do opanowania skutki pożaru takiego auta w warunkach naszego parkingu podziemnego  – tłumaczy Katarzyna Łaszkiewicz, marketing manager Galerii Handlowej Madison w Gdańsku.

Na terenie parkingu centrum, nie doszło dotychczas do groźnej sytuacji z udziałem „elektryka”.

- Zależy nam na tym, aby wszelkie pojazdy mogły korzystać z przestrzeni parkingowej. Niemniej jednak, na ten moment widzimy niebezpieczeństwo związane zarówno z logistyką, jak i technologią gaszenia, inną niż woda i piana. Naszym celem jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom obiektu. Chcemy, aby czuli się tu bezpiecznie.

Decyzja o wprowadzeniu zakazu została podjęta na podstawie analizy zagrożenia jakie niesie samozapłon takiego auta oraz możliwości jego ugaszenia na terenie parkingu podziemnego. Jednocześnie poprosiliśmy o opinię naszego specjalisty ds. PPOŻ, która jednoznacznie sugerowała wprowadzenie takiego zakazu ze względu na bardzo ograniczone a czasem wręcz niemożliwe do opanowania skutki pożaru takiego auta w warunkach naszego parkingu podziemnego

Katarzyna Łaszkiewicz / Galeria Handlowa Madison

Nowe regulacje nie dziwią wiceprezesa gdańskiego Polskiego Związku Motorowego. Rafał Ziółkowski uważa, że ich wprowadzenie było kwestią czasu. Ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego prognozuje, że z podobnych rozwiązań będą korzystać w Trójmieście także inne podmioty.

- Nie chodzi o liczbę tych zdarzeń, a trudności z ich opanowaniem - mówi ekspert PZMot. – Nie ma możliwości, by ochrona centrum handlowego była sobie w stanie poradzić z pożarem auta elektrycznego, tym bardziej, że zajmuje to przynajmniej trzy godziny. Co więcej, nie w każdym przypadku z problemem radzi sobie straż pożarna, ponieważ niektóre baterie wymagają gaszenia w specjalnym kontenerze. Galerie boją się takiego ryzyka, mimo, że nie jest ono duże. Jednak skutki, w przypadku wystąpienia zdarzenia, mogą być opłakane, z zapaleniem sąsiednich aut, zalaniem i uszkodzeniem kondygnacji oraz ewakuacją budynku, włącznie. Nie zdziwię, jeśli podobne ograniczenia wprowadzą w swoich halach garażowych np. wspólnoty mieszkaniowe.

Nie ma możliwości, by ochrona centrum handlowego była sobie w stanie poradzić z pożarem auta elektrycznego, tym bardziej, że zajmuje to przynajmniej trzy godziny. Co więcej, nie w każdym przypadku z problemem radzi sobie straż pożarna, ponieważ niektóre baterie wymagają gaszenia w specjalnym kontenerze.

Rafał Ziółkowski / Polski Związek Motorowy

CZYTAJ TEŻ: W gdańskiej loterii PIT wygrała elektryczny samochód!

Czy w ślad za Galerią Madison, pójdą inne trójmiejskie centra handlowe?  Póki co takich planów takich nie mają Galeria Bałtycka czy Galeria Klif, dysponujące naziemnymi miejscami postojowymi.

- Na ten moment nie planujemy wprowadzania zakazu wjazdu samochodów elektrycznych na parking Alfa Centrum Gdańsk – odpowiada Marta Boberek, specjalista administracji i marketingu Alfa Centrum Gdańsk. - Przyglądamy się jednak z uwagą rozwojowi sytuacji związanej z obecnością aut elektrycznych na parkingach, w tym również komentarzom ekspertów na temat bezpieczeństwa pożarowego. W tym momencie zarówno cały parking naszego centrum jak i sama galeria spełniają wszystkie obowiązujące wymogi bezpieczeństwa. Przeprowadzane są cykliczne przeglądy w tym zakresie. Jesteśmy na bieżąco z obowiązującymi normami, jeśli cokolwiek zmieni się w tym obszarze, będziemy się do tego z pewnością dostosowywać

- Ryzyko samozapłonu nie jest przesadnie duże, jednak w przypadku takiego parkingu jak nasz, wystarczy jedna taka sytuacja, aby cały obiekt znalazł się w niebezpieczeństwie. Ostatni przypadek samozapłonu auta elektrycznego marki mercedes w okolicach Gdańska pokazał, jak może wyglądać akcja gaśnicza. Strażacy gasili ten pojazd przez ponad 21 godzin – dodaje Katarzyna Łaszkiewicz z Galerii Madison.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama