Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Makurat Serwis Audi w Gdańsku

Umówmy się na Polskę. Polacy potrzebują jasnych reguł gry

Liczna grupa autorów – łącznie dwadzieścia osiem osób, ekspertek i ekspertów z różnych dziedzin – stworzyła wyjątkową książkę „Umówmy się na Polskę”. To wyrazista propozycja nowej umowy społecznej dla przyszłości naszego kraju. W Instytucie Kultury Miejskiej Urzędu Miejskiego w Gdańsku odbyło się panelowe spotkanie, w trakcie którego dyskutowano nad przedstawionymi na kartach książki poglądami.
Umówmy się na Polskę. Polacy potrzebują jasnych reguł gry

Autor: Fot. Ewelina Kanty

Jak stwierdzili organizatorzy spotkania, po latach sporów o przyszłość naszego kraju, Polki i Polacy potrzebują jasnych ustrojowych reguł gry, na które zgodzą się obywatelki i obywatele reprezentujący główne nurty polityczne. Autorzy książki, będący wyrazicielami poglądów od lewicy i liberałów po konserwatywną prawicę, przedstawiają spójną propozycję takiej umowy społecznej. Znalazły się tam koncepcje demokratycznych zasad funkcjonowania państwa, sformułowane w jasny i przejrzysty sposób. Założenia proponowanej umowy społecznej są opisywane w lekkim, pozbawionym akademickiego żargonu stylu. Autorzy i autorki przekonują, że kluczem do stabilnej demokracji jest większe zaangażowanie w mechanizmy rządzenia krajem samorządów wojewódzkich i gminnych a także samych obywateli.

- Nie ma dziś problemu legislacyjnego, w nas samych tkwi problem mentalny – przekonywał w trakcie spotkania dr Radomir Matczak, jeden z współautorów książki „Umówmy się na Polskę”, doradca Związku Miast Polskich. - Jesteśmy zablokowani mentalnie, przyzwyczajeni do wzorców i schematów. Tymczasem większość zadań, o których mowa w naszej koncepcji już jest realizowanych przez samorządy z pseudonadzorem ze strony administracji rządowej. Jej wprowadzenie nie wymaga więc kilkuset aktów prawnych, choć oczywiście to propozycja trudna, wymagająca wielu zmian strukturalnych.

- Jeśli ktoś mówi dziś, że nie ma w Polsce propozycji zmian ustrojowych, jest w błędzie – wskazywał dr Radomir Matczak. - Jest w tym tekście. Jeśli ktoś ma lepszą, niech położy na stole i dyskutujmy. Nasz region powinien i może być progresywny, czyli taki w którym nie boimy się podejmować trudnych decyzji, nie unikamy ich, jesteśmy w stanie podejmować ryzyko, nie obawiamy się porażek, jesteśmy transparentni. Na Pomorzu zapada wiele nieszablonowych decyzji, należymy też do regionów najbardziej „wbudowanych” w międzynarodowy system wartości. Jesteśmy więc w stanie wziąć pełną odpowiedzialność za sytuacje w naszym regionie – przekonywał panelista.

Warto zacytować też recenzje książki „Umówmy się na Polskę”. - Czy prawdziwą wspólnotę osiągamy w logice „zwycięzca bierze wszystko”, czy też w ustroju opartym na instytucjach dających wybrzmieć wielu głosom? Polska praktyka konstytucyjna preferowała dotychczas tę pierwszą opcję, często z katastrofalnymi skutkami i bez jasnych ścieżek wyjścia z powracających kryzysów. Do dziś brakowało nam jednak konkretnych alternatywnych wizji ustrojowych. Ta książka przedstawia taką pluralistyczną alternatywę. To bogaty materiał do dyskusji i miejmy nadzieję, wdrożenia - ocenił prof. Martin Krygier z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii.

- „Umówmy się na Polskę” w przeciwieństwie do esejów politycznych autorstwa historyków idei proponuje, w ramach demokracji, przebudowanie reguł gry, wedle których wyłaniani są politycy i według których ci politycy pociągani są do odpowiedzialności. Te daleko idące propozycje źródło problemów z Polską demokracją lokują nie w skorumpowanych politykach, ale w instytucjach, które nie są dostosowane do różnorodności charakteryzującej Polskę i Polaków. Każdy uczony, polityk, i każdy obywatel, któremu zależy na demokracji w Polsce, powinien przeczytać ten tom - pisze prof. Monika Nalepa z Uniwersytetu Chicagowskiego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka