Mniej zdrówek w szkołach w Gdańsku. Rodzice zaniepokojeni
Klasy 0 – czyli oddziały dla sześciolatków przygotowujące do nauki – są w polskim systemie oświatowym obowiązkowe. Ale to rodzice decydują, czy chcą, by dziecko chodziło do zerówki w przedszkolu, czy w szkole. Było to dotychczas o tyle proste, że w przypadku tych oddziałów nie obowiązuje szkolna rejonizacja. Jednak w tym roku ta decyzja może okazać się trudniejsza, bo szkolnych zerówek zaczyna ubywać.
Informacja o tym, że w następnym roku szkolnym nie będzie zerówki dla sześciolatków pojawiła się kilka dni temu m.in. na stronie internetowej Szkoły Podstawowej nr 19 w Gdańsku. Rekrutacja będzie tam prowadzona jedynie dla kandydatów do klas pierwszych. W tym roku szkolnym w tej placówce są cztery oddziały przedszkolne.
PRZECZYTAJ TEŻ: Najmłodsi uczniowie mają szkołę na Osowej tylko dla siebie
– Wszystkie gdańskie sześciolatki znajdą miejsca w przedszkolnych lub szkolnych oddziałach zerowych – uspokaja Monika Chabior, wiceprezydentka Gdańska.
Urzędnicy przypominają, że co roku miejsca w oddziałach zerowych przygotowywane są na podstawie danych o liczbie dzieci urodzonych w danym roczniku.
W najbliższym roku szkolnym do zerówek pójdzie ok. 5,7 tys. młodych gdańszczanek i gdańszczan. W Gdańsku dostępnych będzie ponad 6,1 tys. miejsc w oddziałach zerowych w przedszkolach i szkołach podstawowych. Podczas rekrutacji rodzice mają możliwość wyboru pięciu placówek, które są dla nich najbardziej atrakcyjne. Jestem przekonana, że każdy, kto potrzebuje miejsca dla swojego dziecka w zerówce, bez problemu je znajdzie.
Monika Chabior / wiceprezydentka Gdańska
Klasy 0 w Gdańsku. Niezbędne dostosowanie szkół do przepisów przeciwpożarowych
Jak alarmuje na swojej stronie Rada Dzielnicy Orunia Górna-Gdańsk Południe, gdzie zniknie zerówka z SP nr 19, powodem takiej decyzji jest „niedostosowanie placówek edukacyjnych do wymogów bezpieczeństwa przeciwpożarowego ZL II. Z tego, co udało nam się dowiedzieć, organ prowadzący szkoły (samorząd) miał ponad 6 lat na dostosowanie budynków, jednak tego nie zrobił”.
PRZECZYTAJ TEŻ: Od przedszkola do politechniki
Wśród rodziców sześciolatków krąży też informacja, że likwidacja oddziałów przedszkolnych przy szkołach planowana jest w co najmniej kilkunastu placówkach.
– 1 września 2017 roku weszło w życie rozporządzenie regulujące przepisy przeciwpożarowe w klasach zerowych w szkołach, jednak, w związku z tym, że samorządy poniosły ogromne koszty w wyniku przystosowania do gimnazjów, a potem ich likwidacji, przepisy te odraczano kilkukrotnie – mówi Bogumiła Bieniasz, p.o. dyrektor Wydziału Edukacji gdańskiego urzędu miejskiego.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dzieci wymagają wsparcia psychologicznego, ale dostęp do fachowej pomocy jest utrudniony
Rozporządzenie mówi, że „lokal, w którym są prowadzone oddział przedszkolny lub oddziały przedszkolne zorganizowane w szkole podstawowej albo przedszkole utworzone w wyniku przekształcenia oddziału przedszkolnego zorganizowanego w szkole podstawowej, znajduje się w użytkowanym budynku szkoły lub jego części spełniających wymagania ochrony przeciwpożarowej dla kategorii zagrożenia ludzi ZL II, określone w przepisach dotyczących ochrony przeciwpożarowej, z tym że dopuszcza się spełnienie tych wymagań także w sposób określony w art. 6a ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej”.
ZL II to jedna z pięciu klas zagrożenia ludzi, odnosząca się do budynków lub ich stref pożarowych, przeznaczonych przede wszystkim do użytku ludzi o ograniczonej zdolności poruszania się (żłobki, przedszkola, szpitale, domy starców, hospicja).
PRZECZYTAJ TEŻ: Dzieci wymagają wsparcia psychologicznego, ale dostęp do fachowej pomocy jest utrudniony
Jednak samorządy już kilka lat temu prosiły MEN o wydłużenie czasu na dostosowanie się do wymagań określonych w tym rozporządzeniu, argumentując to m.in. sytuacją finansową spowodowaną pandemią.
– W trzech szkołach podstawowych na pewno nie będą funkcjonować zerówki – mówi teraz Bogumiła Bieniasz. – Ale mamy przygotowaną dla tych lokalizacji alternatywę.
W których szkołach w Gdańsku nie będzie zerówek?
Chodzi o te placówki:
- Szkoła Podstawowa nr 3, ul. Tytusa Chałubińskiego 13 (na Chełmie). Dodatkową grupę dla sześciolatków otworzy Przedszkole nr 85 przy tej samej ulicy.
- Szkoła Podstawowa nr 84, ul. Otomińska 72 (w Otominie). Alternatywą jest dodatkowy publiczny oddział zerówki przygotowywany przez Fundację Pozytywne Inicjatywy przy ul. Azaliowej w Kokoszkach.
- Szkoła Podstawowa nr 86, ul. Wielkopolska 20 (na granicy Oruni Górnej i Ujeściska). W położonej nieopodal Morskiej Szkole Podstawowej zostanie uruchomionych łącznie osiem oddziałów zerówek, czyli o dwie więcej niż w poprzednim roku.
Jak podkreśla miasto, zmiany w organizacji zerówek nie zredukują nauczycielskich etatów.
Klasy 0 w Gdańsku. Dlaczego są likwidowane?
Przyczyny są dwie. To przede wszystkim pogłębiający się niż demograficzny – w porównaniu do obecnego roku szkolnego, w przyszłym w klasach 0 w Gdańsku będzie o niemal tysiąc dzieci mniej.
Kilka lat temu był wielki problem z miejscami w przedszkolach, teraz, gdy ówczesne sześciolatki są już w szkołach – to one borykają się z brakiem miejsc dla starszych klas. Stąd w samorządach decyzje o likwidacji przyszkolnych zerówek. Takie kroki już w ubiegłym roku podjęła m.in. Warszawa.
PRZECZYTAJ TEŻ: W Głobinie powstanie nowe gminne przedszkole
Przyczyną są też decyzje rodziców, którzy chętniej wybierają zerówki w przedszkolach, by nie zmieniać dzieciom na rok środowiska. Co ważne – jeśli 6-latek chodzi do zerówki szkolnej poza swoim rejonem, może okazać się, że do I klasy pójdzie do innej szkoły.
Nie wiadomo, czy w pierwszej klasie moja córka uczyłaby się z tymi samymi dziećmi, co w zerówce, dlatego wolę, by została w swojej przedszkolnej grupie z dziećmi, które zna od trzech lat.
Anna Kamińska / z gdańskiego Chełma
Kiedy rekrutacja do szkół podstawowych, przedszkoli i zerówek szkolnych w Gdańsku?
Rekrutacja do gdańskich szkół podstawowych rusza 1 marca, a luty to miesiąc dni otwartych w podstawówkach.
- Od 16 lutego – w piątki i soboty – w 69 gdańskich szkołach odbywają się spotkania z rodzicami i opiekunami sześcio- i siedmiolatków.
Napisz komentarz
Komentarze