Śmiertelne zatrucie czadem w Dębogórzu! Nie żyje jedna osoba

Dębogórze: Śmiertelne zatrucie czadem! Nie żyje jedna osoba

Informacja o zatruciu czadem w Dębogórzu dotarła do policjantów z Kosakowa w środę, 27 marca  rano. Na miejscu byli już strażacy. Okazało się, że w jednym z domów jednorodzinnych wystąpiło wysokie, niebezpieczne dla życia stężenie tlenku węgla.

– Niestety, w wyniku zatrucia jedna z osób straciła życie, a trzy inne zostały przewiezione do szpitala w Gdyni – informuje w czwartek, 28 marca zespół prasowy KWP w Gdańsku. – Policja oraz inne służby na miejscu zdarzenia niezwłocznie podjęły działania ratunkowe, w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom. Dzięki ich pracy możliwe były szybkie udzielenie pomocy poszkodowanym oraz podjęcie działań, mających na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.

Dom intensywnie wietrzono. Na miejscu pojawili się policyjny technik, pogotowie gazowe, oraz lekarz medycyny sądowej. Prace nadzorował prokurator rejonowy z Pucka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną tragedii było rozszczelnienie instalacji pieca gazowego. Śledztwo, prowadzone pod nadzorem prokuratora, będzie dokładnie wyjaśniać okoliczności zdarzenia.

Jak chronić się przed czadem?

Policja apeluje o szczególną ostrożność i regularną kontrolę stanu instalacji gazowych oraz systemów wentylacyjnych, aby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości. Warto także, profilaktycznie, zainstalować detektor czadu, który jednocześnie informuje o podwyższonym stężeniu gazu. Kiedy toksyczna substancja przekroczy normę stężenia w powietrzu, natychmiast uruchamia się alarm