Marcin Pietrowski i Daleu zagrają w piłkarskiej A-klasie

Na konferencji prasowej świeżo pozyskani zawodnicy, a także prezes Mateusz Szerkus i trener Maciej Kalkowski mówili o ambitnych planach klubu. TLG rozpocznie rundę wiosenną wyjazdowym meczem z GTS Mokry Dwór – spotkanie rozpocznie się w sobotę 15 marca o godz. 13 na obiekcie w Rusocinie. 

Tylko Lechia Gdańsk to klub założony przez kibiców Lechii, który przystąpił do rozgrywek B klasy w sierpniu 2023 r. Drużyna trenera Macieja Kalkowskiego jak burza przeszła przez najniższy szczebel rozgrywek, na półmetku sezonu 2024/25 plasuje się na trzecim miejscu w grupie II gdańskiej A klasy.

- Nie jesteśmy konkurencją dla Lechii Gdańsk, wszyscy jesteśmy jej wiernymi kibicami, trzymamy kciuki za to, by drużyna pozostała w Ekstraklasie. Jesteśmy wobec Lechii komplementarni, w grudniu 2023 r. podpisaliśmy z nią porozumienie o współpracy, pół roku później rozegraliśmy mecz towarzyski połączony z festynem na stadionie przy Traugutta 29. Dosłownie w tym tygodniu wypożyczyliśmy dwóch zawodników z juniorskiej drużyny Lechii, są to Alan Mazurkiewicz i Kacper Jesionowski – powiedział na konferencji prasowej przed rundą wiosenną Mateusz Szerkus, prezes TLG. 

CZYTAJ TEŻ: Emocjonujący mecz piłkarzy ręcznych w Ergo Arenie! Polska – Portugalia 36:36

Obok Szerkusa miejsca za stołem zajęli nowo pozyskani piłkarze A-klasowego klubu – Marcin Pietrowski i Deleu. Obaj ostatnio reprezentowali barwy Jaguara Gdańsk, ale trójmiejskim kibicom znani są przede wszystkim z gry w gdańskiej Lechii. Popularny „Jedi” jest wychowankiem Lechii, grał dla niej od początku kariery piłkarskiej do 2015 r., później odszedł do Piasta Gliwice, z którym w 2019 r. zdobył tytuł mistrza Polski. 

Luis Carlos Santos Deleu grał w Lechii w latach 2010-14 i w Gdańsku odnalazł swoje miejsce na ziemi. „Didi” osiadł na stałe nad Morzem Bałtyckim, od 2017 r. ma polskie obywatelstwo. 

- Trzecie miejsce na półmetku rozgrywek zdecydowanie nas nie zadowala, naszym celem jest awans do klasy wyższej – przyznał trener TLG, Maciej Kalkowski. – Chcemy wygrać wszystkie mecze w lidze na wiosnę, mocno wierzę w mój zespół. Proszę mi wierzyć, że nie mam łatwego zadania, w naszych barwach gra 20 zawodników, którzy jednocześnie są trenerami. Co tydzień mam ból głowy, ale to przyjemne uczucie wybierać wśród tak dobrych piłkarzy. Poza boiskiem jesteśmy kolegami, ale na placu gry liczy się tylko dobro wspólne i naszej drużyny – dodał Kalkowski. 

Deleu był jesienią grającym trenerem drużyny rezerw Jaguara Gdańsk, która przewodzi rozgrywkom w grupie A klasy, w której występuje również TLG. 

- Wystąpiłem w 11 z 13 jesiennych spotkań. Odnieśliśmy z rezerwami Jaguara komplet zwycięstw, wierzę, że podobnie będzie w barwach TLG. To jest piłka nożna, wszystko jest możliwe. Jestem bardzo szczęśliwy, że znów będę mógł zagrać w Biało-Zielonych barwach, w moich żyłach płynie krew w takich właśnie kolorach – zapewnił „Didi”.

Z kolei Pietrowski w trakcie boiskowej kariery w ekstraklasie zaliczył chyba wszystkie pozycje boiskowe. I ten swego rodzaju rollercoaster się nie zmieni w jego przypadku także u jej schyłku. - W zimowych sparingach TLG grałem i w środku pomocy i na stoperze. Znam tę ligę i jestem gotowy na nowe wyzwania. Przyszedłem tu pomóc w realizacji celów – powiedział Pietrowski. 

Tylko Lechia Gdańsk to nie tylko A-klasowa drużyna. To przede wszystkim szerszy projekt społeczny, który skupia różne środowiska pod Biało-Zielonym sztandarem. 

 - Pracujemy nad albumem zdjęciowym, który zostanie wydany latem na 80-lecie klubu. Razem z Lechią Gdańsk, Miastem Gdańsk i Stowarzyszeniem Kibiców „Lwy Północy” pracujemy, aby jubileusz naszego klubu wypadł jak najbardziej okazale. Nie zaniedbujemy również piłki młodzieżowej, połączyliśmy swe siły ze Spartą Gdańsk, obecnie w naszej akademii trenuje 146 młodych adeptów futbolu. Staramy się także pozyskać środki na budowę boiska treningowego – podsumował Mateusz Szerkus, prezes zarządu klubu piłkarskiego Tylko Lechia Gdańsk. 

TLG rozpocznie rundę wiosenną wyjazdowym meczem z GTS Mokry Dwór – spotkanie rozpocznie się w sobotę 15 marca o godz. 13 na obiekcie w Rusocinie. U siebie – czyli na bocznym boisku przy Traugutta 29 – będzie można biało-zielonych zobaczyć w niedzielę 23 marca o godz. 19.