Jeden miał "bombę", drugi się awanturował. Obaj nigdzie nie polecieli

Funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej podjęli interwencję wobec dwóch pasażerów na lotnisku w Gdańsku - jeden z nich poinformował obsługę portu lotniczego o rzekomej bombie w jego bagażu, drugi zachowywał się agresywnie i rozrzucał swoje rzeczy. Dla obu mężczyzn zakończyło się to mandatami karnymi, obaj nie zostali wpuszczeni do samolotów. Awanturujący się pasażer został odwieziony do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych.

CZYTAJ TEŻ: Hałas z lotniska? Port Lotniczy w Gdańsku dofinansuje mieszkańcom wymianę okien

Leciał do Turcji, mówił o bombie w bagażu

Wszystko działo się na gdańskim lotnisku w sobotę 10 maja. W trakcie załatwiania formalności przez turystów udających się do Bodrum w Turcji, jeden z pasażerów oświadczył pracownikom portu lotniczego, że w jego bagażu znajduje się bomba. Podobne wiadomości są zawsze traktowane z pełną powagą, dlatego natychmiast interweniował patrol Straży Granicznej. Bagaż 40-latka dokładnie sprawdzono, żadnego ładunku wybuchowego w nim nie było. Mężczyzna został ukarany 200-złotowym mandatem, lecz zapewne bardziej dotkliwa była dla niego odmowa kapitana samolotu wpuszczenia go na pokład maszyny. Nie odleciał więc na planowane wczasy na tureckiej Riwierze nad Morzem Egejskim.

Pijany awanturował się podczas wejścia na pokład

Funkcjonariusze tego samego dnia musieli interweniować ponownie, kiedy mieszkaniec powiatu działdowskiego zachowywał się agresywnie i nerwowo podczas odprawy w bramce prowadzącej do samolotu. Miał lecieć do Dublina w Irlandii. Obsługa wezwała patrol Straży Granicznej - na ten widok 24-latek zaczął rzucać swoimi rzeczami, zachowywać się irracjonalnie. Nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, zastosowano więc środki przymusu bezpośredniego. Mężczyzna stawiał opór, a że był nietrzeźwy, został odwieziony do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych. Następnego dnia, już po wytrzeźwieniu otrzymał mandat karny 600 zł.

Od początku tego roku funkcjonariusze Straży Granicznej interweniowali na gdańskim lotnisku już 27 razy, wobec 28 osób naruszających warunki bezpieczeństwa.