Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Justyna Steczkowska zajęła 14. miejsce na Eurowizji. Fani: Dla nas już wygrałaś

Wstydu nie było. Ale radości też nie. Justyna Steczkowska zajęła 14. miejsce na festiwalu Eurowizji. Nasza artystka nie została doceniona przez jurorów, ale widzom Europy się podobała.
Justyna Steczkowska zajęła 14. miejsce na Eurowizji. Fani: Dla nas już wygrałaś

Autor: Eurovision Song Contest | materiał prasowy

Miało być pięknie, a wyszło jak zawsze. Justyna Steczkowska po trzydziestu latach wróciła na ten festiwal, rozbudzając nadzieje milionów Polaków. Zwłaszcza, że artystka w piosenkę „Gaja” włożyła cały swój talent i umiejętności. Wykonanie też było bez zarzutu. Imponujący głos, efekty specjalne, świetne wizualizacje dynamiczny układ taneczny i ten efektowny zwis artystki nad sceną na linach ze smokiem w tle. Justyna Steczkowska nie tylko śpiewała, ale też tańczyła i przez chwilę grała na skrzypcach. Do tego miała świetny strój „smoczycy” zaprojektowany przez trójmiejską artystkę Katarzynę Konieczkę, która – jak już pisaliśmy -  współpracowała przy kreacjach z Madonną czy Lady Gagą. 

Sama Justyna Steczkowska zachwalała sopocką artystkę: „Pracowała z gwiazdami (...), ale bardzo dużo rzeczy robi do teatru i opery. A my potrzebowaliśmy takich oryginalnych, niezwykłych strojów. Strój był inspirowany smokiem, który jest naszym absolutnym wybawcą i ochroną Ziemi, czyli przyjacielem Gai, więc ja jestem taką trochę jego córką, przyjaciółką. Stąd mam tutaj te (...) tak jak smok ma wypustki, bo to nie są rogi” – mówiła. 

Zdradziła też, że to właśnie ona wpadła na pomysł powycinania dziur w tym stroju. Zaczęła od jednej, dwóch, a kiedy zobaczyła pozytywny efekt, to ruszyła z cięciem dalej. "Żebym nie wyglądała jak diabeł, z którym nie mam nic wspólnego"- tłumaczyła. 

CZYTAJ TAKŻE: Justyna Steczkowska zachwyciła na Eurowizji 2025! „Gaja” wprowadziła Polskę do finału

Co więc nie zadziałało, że mamy tylko 14 miejsce?

Nie zostaliśmy dostrzeżeni przez jurorów z europejskich krajów, którzy naszej artystce przyznali tylko 17 punktów. Przez co w pierwszej fazie finalnego głosowania zajęła 24 miejsce. Ale, na szczęście, widzom którzy głosowali spodobała się bardziej. I dzięki ich 139 głosom udało się Justynie uzyskać dużo lepszy rezultat, czyli ostatecznie 14 miejsce. 

Gdzie się najbardziej Justyna Steczkowska i jej „Gaja” podobały? Najchętniej głosowała na nas:

  • Islandia oraz Irlandia - 12 punktów,
  • Belgia, Holandia i Wielka Brytania przekazały nam po 10 punktów,
  • Czechy, Norwegia i Hiszpania - 8 punktów,
  • Dania, Francja, Niemcy - 7 punktów,
  • San Marino i Szwecja po 6 punktów,
  • Austria- 5 punktów, Włochy,
  • Luksemburg, Szwajcaria, Ukraina - 4 punkty,
  • Malta - punkty oraz Australia - 1 punkt

Ten festiwal nie pierwszy raz pokazał, jak mocno rozmijają się głosy jurorów i publiczności. Ale taka już Eurowizja jest.

CZYTAJ TAKŻE: Justyna Steczkowska wystąpi na Eurowizji 2025 w stroju projektantki z Sopotu

Fani stoją murem za artystką

W mediach społecznościowych widać m.in. takie wpisy:

"52-letnia królowa! Jej głos to ogień, siła, kręci się śpiewając bez zadyszki, biega i wisi na scenie śpiewając, gra na skrzypcach a na dodatek wygląda jak milion dolarów! Ona zasługuje na wygraną".

"Dla nas już wygrałaś. Najlepszy Polski występ w historii. Jesteśmy dumni"

Wielkim zwycięzcą konkursu Eurowizji został austriacki wokalista JJ, który utworem „Wasted Love” wyśpiewał pierwsze miejsce. Za rok Eurowizja odbędzie się więc w Austrii. A nam pozostaje mieć nadzieje, że może na tym przyszłym festiwalu będziemy mieć więcej szczęścia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama