106 interwencji strażaków na Pomorzu w związku z silnym wiatrem
Upalny poniedziałek, 23 czerwca nagle zmienił się w dość chłodny wieczór, co zwiastowało, że faktycznie może dojść do gwałtownych zjawisko pogodowych. Szczęśliwie jednak, obyło się bez armagedonu – silny wiatr sprawił, że front burzowy szybko się przemieścił, nie wyrządzając większych szkód.
- Strażacy wyjeżdżali na Pomorzu do 106 zgłoszeń, z czego najwięcej było ich w powiecie malborskim – 22.
W pozostałych powiatach interweniowali kilka lub kilkanaście razy. Służby mówią, że pracy było, na szczęście, niewiele. Najczęściej powodem wezwań były powalone lub nadłamane drzewa, ale zdarzały się także wyjazdy do uszkodzonych elementów zabudowań.
- Do najgroźniejszych zdarzeń należało uszkodzenia jadącego auta w Malborku, gdzie jeden spadający konar przebił dach, a drugi uszkodził przednią szybę – szczęśliwie, nikomu nic się nie stało.
- Drugie groźne zdarzenie miało miejsce w Nowej Wsi Malborskiej, gdzie gałęzie spadły na linię energetyczną i zaczęły się palić. W efekcie, doprowadziło to do niewielkiego pożaru traw. Strażacy szybko opanowali sytuację.
Jaka pogoda na Pomorzu?
Na Pomorzu wciąż mocno wieje, więc warto zachować ostrożność. Taka sytuacja pogodowa będzie utrzymać się przez cały dzień.
Napisz komentarz
Komentarze