Dlaczego napis „Gdańsk” zniknął z Ołowianki?
Napis „Gdańsk” nie zniknął bez powodu. Po ponad siedmiu latach służby miastu wymagał naprawy. Drewniane litery, mające łącznie 14 metrów długości, z czego każda mierzy blisko 2,5 metra wysokości, oraz podest, na którym stały, wymagają rekonstrukcji.
– Nowe litery będą wykonane ze stali kortenowskiej, która ma charakterystyczną, rdzawą powierzchnię. Wizualnie nic się nie zmieni, ale napis będzie dużo trwalszy i nie będzie wymagał konserwacji – tłumaczył Karol Gzyl, wiceprezes Fundacji Gdańskiej, która zajmuje się napisem w Gdańsku.
Jak czytamy w oficjalnym portalu Gdańska, projekt nowego napisu i podestu został uzgodniony z Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.
Nowy napis „Gdańsk” wrócił na Ołowiankę
Nowe litery wróciły na wyspę Ołowianka w piątek, 25 lipca. Portal gdansk.pl podał, że w najbliższych dniach napis zostanie wyposażony w nowy system podświetlenia, z dużo większym wachlarzem możliwości niż dotychczas.

Napis „Gdańsk”. Atrakcja turystyczna miasta
Napis „Gdańsk” od listopada 2017 roku zdobi wyspę Ołowianka i przyciąga tłumy turystów, którzy chcą zrobić sobie przy nim pamiątkowe zdjęcie. Jego uroczyste odsłonięcie miało miejsce dzień przed Świętem Niepodległości – w towarzystwie fajerwerków i biało-czerwonego podświetlenia. Wzór słynnych liter został wybrany w otwartym konkursie, który wygrali Kaja Pobereżny i Michał Podgórczyk, pokonując 50 rywali.
























Napisz komentarz
Komentarze