Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Kenijczyk napadł na kobietę w Gdyni. Policja: Agresji seksualnej nie było

W Gdyni w piątkowy wieczór, 25 lipca ciemnoskóry mężczyzna zaatakował kobietę. Sprawa eskalowała do tego stopnia, że w sieci zaczęły pojawiać się fałszywe informacje o gwałcie. Policja dementuje: żadnej agresji seksualnej nie było. Potwierdzają to także zeznania poszkodowanej.
policja, radiowóz, zdjęcie ilustracyjne
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Gdyni, do ataku na kobietę doszło, ale funkcjonariusze nie potwierdzili, aby miał on charakter seksualny

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze | Zdjęcie ilustracyjne

Mężczyzna zaatakował kobietę w Gdyni. Fałszywe informacje o gwałcie

„Wczoraj w nocy po godzinie 23 w skwerku pod Estakadą miała miejsce próba gwałtu na mojej bratowej. Wracała z meczu wraz z bratem, który szedł 10 metrów od niej. Czarnoskóry mężczyzna wyskoczył z krzaków i zaczął ja szarpać. Mój brat powalił go na ziemię. Polica przyjechała po 30 minutach bo nie mieli patrolu”.

Ten wpis stał się viralem i nie trzeba było długo czekać na falę hejtu pod adresem imigrantów.

Policja: Agresji seksualnej nie było

Jak informuje Komenda Miejska Policji w Gdyni, do ataku doszło, ale funkcjonariusze nie potwierdzili, aby miał on charakter seksualny. Była to „zwykła” napaść.

Kom. Jolanta Grunert, rzecznik gdyńskiej policji mówi, że do zdarzenia doszło w piątek, 25 lipca przed północą. Kobieta zawiadomiła funkcjonariuszy, że nieznany jej mężczyzna krzyczał w jej kierunku w niezrozumiałym języku, a następnie uderzył ją w ramię, powodując upadek. Poszkodowana nie doznała obrażeń i nie potrzebowała pomocy medycznej.

Tym samym przyjęto zawiadomienie o naruszeniu nietykalności cielesnej, które jest ścigane z oskarżenia prywatnego. Policjanci potwierdzają, że poszkodowana nic nie mówiła o napaści seksualnej. Napastnikiem okazał się 30-letni obywatel Kenii, który mieszka w Gdyni.

Apelujemy o rozwagę i odpowiedzialność przy formułowaniu publicznych wypowiedzi, które nie znajdują potwierdzenia w ustaleniach policji.

Kom. Jolanta Grunert / rzecznik gdyńskiej policji 

Obecnie sprawą zajmuje się Wydział Dochodzeniowo-Śledczy KP Gdynia-Chylonia. Kenijczyk ma być przesłuchany w najbliższych dniach w towarzystwie tłumacza.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ola 31.07.2025 07:56
Nie wpuszczać tej chołoty do Polski. Będzie tylko gorzej.

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama