Studenci walczą o pokoje i mieszkania. Lekko nie jest
Wrzesień to tradycyjnie czas największej gorączki na rynku najmu. Studenci, którzy nie mają miejsca w akademikach, szukają pokojów lub mieszkań do wynajęcia. Problem w tym, że ofert jest coraz mniej, a ceny nieustannie rosną.
Według danych OLX, w lipcu 2025 roku liczba aktywnych ogłoszeń wynajmu pokojów spadła aż o 12 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Największy wybór nadal oferuje Mazowsze (ok. 1,8 tys. ogłoszeń dziennie), a także Małopolska, Dolny Śląsk i Wielkopolska. Najgorzej sytuacja wygląda w regionach z mniejszym zapleczem akademickim, takich jak województwo lubuskie, opolskie czy świętokrzyskie, gdzie dostępnych jest zaledwie kilkaset ofert dziennie.
CZYTAJ TEŻ: Akademiki w Trójmieście. Ile studenci muszą zapłacić za lokum? Sprawdziliśmy
Ilu studentów szuka mieszkań?
Rynek najmu w Polsce jest ogromny. Jak podaje GUS, w roku akademickim 2023/2024 na polskich uczelniach studiowało 1,245 mln studentów, w tym ponad 107 tys. cudzoziemców. Brak akademików sprawia, że większość z nich musi korzystać z prywatnego rynku mieszkaniowego.
Średnia cena pokoju – 1000 zł miesięcznie
Według danych z lipca 2025 roku, średnia cena wynajmu pokoju w Polsce wynosiła 1000 zł miesięcznie.
- Najdrożej jest na Mazowszu – ok. 1300 zł,
- Wysokie stawki obowiązują też w Małopolsce i na Pomorzu – ok. 1200 zł,
- Najtaniej jest na Podlasiu – niespełna 840 zł.
Jeszcze kilka lat temu pokój droższy niż 1000 zł był rzadkością. Dziś takie oferty stanowią już połowę wszystkich ogłoszeń.
Wynajem całego mieszkania – ponad trzy razy drożej
Coraz więcej właścicieli decyduje się na wynajem całych mieszkań, ponieważ są one łatwiejsze w obsłudze i przyciągają bardziej stabilnych najemców. Niestety, dla studentów to opcja często poza zasięgiem.
Średnie ceny kawalerek i małych mieszkań w dużych miastach uniwersyteckich to:
- Kraków, Wrocław, Trójmiasto – od 3200 do 3400 zł za 30–40 m²,
- Warszawa – jeszcze drożej.
Nic dziwnego, że wielu studentów wybiera wynajem pokoju lub dzieli mieszkanie z kilkoma osobami, aby znacząco obniżyć koszty życia.
Wrzesień – najtrudniejszy miesiąc na rynku najmu
Eksperci podkreślają, że we wrześniu rynek wchodzi w fazę największej rywalizacji. To ostatni moment, by znaleźć lokum przed rozpoczęciem zajęć. Zasada jest prosta: kto pierwszy, ten lepszy. Zwlekanie z decyzją może skutkować nie tylko brakiem miejsca do mieszkania, ale też koniecznością płacenia zawyżonych stawek.
























Napisz komentarz
Komentarze