Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Zachowali się jak trzeba. W Gdańsku upamiętniono rocznicę śmierci "Inki" i "Zagończyka"

Danuta Siedzikówna „Inka" oraz Feliks Selmanowicz „Zagończyk" to żołnierze Armii Krajowej, skazani na śmierć przez władze komunistyczne i straceni 28 sierpnia 1946 r. w Gdańsku. Pomimo brutalnych przesłuchań pozostali wierni swoim wartościom i Ojczyźnie. Ich niezłomna postawa jest do dziś symbolem walki o wolną Polskę. W czwartek, 28 sierpnia 2025 roku w Gdańsku odbyły się uroczystości upamiętniające 79. rocznicę ich śmierci.
W Gdańsku upamiętniono rocznicę śmierci "Inki" i "Zagończyka"
W czwartek 28 sierpnia 2025 roku w Gdańsku odbyły się uroczystości upamiętniające 79. rocznicę śmierci żołnierzy AK Danuty Siedzikówny „Inki" oraz Feliksa Selmanowicza „Zagończyka".

Autor: IPN Gdańsk

79. rocznica śmierci Danuty Siedzikówny „Inki" oraz Feliksa Selmanowicza „Zagończyka"

28 sierpnia 2025 roku odbyły się uroczystości upamiętniające 79. rocznicę śmierci „Inki” i „Zagończyka”. Obchody rozpoczęto na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, przy ich grobach.

"Inka" i "Zagończyk": Symbole odwagi

28 sierpnia 1946 roku w gdańskim więzieniu przy ul. Kurkowej zamordowano Danutę Siedzikównę "Inkę" i Feliksa Selmanowicza "Zagończyka". W czasie II wojny światowej oboje walczyli w szeregach Armii Krajowej, a po jej zakończeniu kontynuowali walkę z sowieckim okupantem u boku mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". 

PRZECZYATJ TEŻ: Pomorze pamiętało o Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Za swoją służbę zostali osadzenie w więzieniu i po brutalnym śledztwie zamordowani. Wystawione przez komunistów oskarżenie dotyczyło członkostwa w nielegalnej organizacji, posiadanie broni bez zezwolenia i uczestnictwa w atakach na funkcjonariuszy milicji. Ginęli z krzykiem "Niech żyje Polska", "Niech żyje Łupaszko".

(fot. IPN Gdańsk)

Uroczystości na Cmentarzu Garnizonowym

Przez długie lata nie było wiadomo, gdzie znajdują się ich szczątki. Skazani na niepamięć zostali strąceni do anonimowego grobu. W 2014 roku udało się je znaleźć i zidentyfikować. A w 2016 roku, w 70. rocznicę ich stracenia zostali uroczyście pochowani na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. 

Obchody rozpoczęły się w czwartek 28 sierpnia, o godz. 17. Najpierw odbyło się spotkanie przy grobach Danuty Siedzikówny „Inki" i Feliksa Selmanowicza „Zagończyka" na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Potem złożono kwiaty pod tablicą pamięci pomordowanych w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. A na koniec uroczystości ich uczestnicy wzięli udział w mszy świętej w kościele pw. św. Jana Bosko w Gdańsku-Oruni w pobliżu pomnika Danuty Siedzikówny "Inki". Tam też złożono kwiaty.

(fot. IPN Gdańsk)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama