79. rocznica śmierci Danuty Siedzikówny „Inki" oraz Feliksa Selmanowicza „Zagończyka"
28 sierpnia 2025 roku odbyły się uroczystości upamiętniające 79. rocznicę śmierci „Inki” i „Zagończyka”. Obchody rozpoczęto na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, przy ich grobach.
"Inka" i "Zagończyk": Symbole odwagi
28 sierpnia 1946 roku w gdańskim więzieniu przy ul. Kurkowej zamordowano Danutę Siedzikównę "Inkę" i Feliksa Selmanowicza "Zagończyka". W czasie II wojny światowej oboje walczyli w szeregach Armii Krajowej, a po jej zakończeniu kontynuowali walkę z sowieckim okupantem u boku mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki".
PRZECZYATJ TEŻ: Pomorze pamiętało o Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Za swoją służbę zostali osadzenie w więzieniu i po brutalnym śledztwie zamordowani. Wystawione przez komunistów oskarżenie dotyczyło członkostwa w nielegalnej organizacji, posiadanie broni bez zezwolenia i uczestnictwa w atakach na funkcjonariuszy milicji. Ginęli z krzykiem "Niech żyje Polska", "Niech żyje Łupaszko".

Uroczystości na Cmentarzu Garnizonowym
Przez długie lata nie było wiadomo, gdzie znajdują się ich szczątki. Skazani na niepamięć zostali strąceni do anonimowego grobu. W 2014 roku udało się je znaleźć i zidentyfikować. A w 2016 roku, w 70. rocznicę ich stracenia zostali uroczyście pochowani na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku.
Obchody rozpoczęły się w czwartek 28 sierpnia, o godz. 17. Najpierw odbyło się spotkanie przy grobach Danuty Siedzikówny „Inki" i Feliksa Selmanowicza „Zagończyka" na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Potem złożono kwiaty pod tablicą pamięci pomordowanych w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. A na koniec uroczystości ich uczestnicy wzięli udział w mszy świętej w kościele pw. św. Jana Bosko w Gdańsku-Oruni w pobliżu pomnika Danuty Siedzikówny "Inki". Tam też złożono kwiaty.

























Napisz komentarz
Komentarze