O wykryciu licznych nieprawidłowości na jachcie płynącym pod polską banderą poinformował Morski Oddział Straży Granicznej. Na morzu jacht został zatrzymany przez patrolowiec SG-301 Generał Józef Haller. Dowódca okrętu skierował jacht do portu w Łebie, gdzie został on szczegółowo skontrolowany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej.
PRZECZYTAJ TEŻ: Jacht rozbił się na falochronie Portu Północnego w Gdańsku. Żeglarz wypadł za burtę
Jakie braki wykryto na kontrolowanym jachcie:
- przeterminowane środki pirotechniczne - są niezbędne w razie awarii czy konieczności sygnalizowania wezwania pomocy;
- brak świadectwa SCTW - chodzi o potwierdzenie przeszkolenia w zakresie bezpieczeństwa, m.in. co do technik ratunkowych, działań przeciwpożarowych, udzielania pierwszej pomocy medycznej;
- brak oryginału karty bezpieczeństwa;
- niewystarczająca liczba załogi.
ZOBACZ TAKŻE: Wstępny raport w sprawie wypadku „Galara Gdańskiego 1” przedstawia szczegółowy opis wypadku
Straż Graniczna powiadomiła Bosmanat Portu w Łebie o stwierdzonych nieprawidłowościach. Kierownik jednostki został ukarany przez funkcjonariuszy mandatem. Do chwili usunięcia braków jacht nie może wyjść w rejs. Nie ujawniono nazwy jachtu.
























Napisz komentarz
Komentarze