Nie tylko wyprawka – pierwsze zaskoczenie dla rodziców
Jeżeli któryś z rodziców uważa, że wydatki na szkołę kończą się na wyprawce, może się zdziwić. Już na pierwszej wywiadówce okazuje się, że składki klasowe i inne opłaty potrafią być znacznym obciążeniem.
CZYTAJ TEŻ: Szkoła to piekło dzieci? Wstrząsający post lekarza-ratownika! "Wyścig szczurów"
Składki klasowe i dodatkowe wydatki w ciągu roku
Początek roku szkolnego to czas zbiórek na Radę Rodziców i składki klasowe. Pani Małgorzata, mama trzech córek w szkole podstawowej, wylicza, że w każdej klasie musi wpłacić około 100 zł.
– To pieniądze na prezenty na dzień nauczyciela, na upominki na dzień kobiet czy jakieś wyjście do kina. Dobrze wiem, że zawsze w ciągu roku trzeba jeszcze dokładać. Te 100 złotych nigdy nie starcza na wszystko – mówi pani Małgorzata.
I dodaje, że w pierwszej klasie to także pieniądze na wodę do picia, żeby dzieci miały ją w klasie, na ręczniki papierowe.
– To nie koniec, bo w pierwszej klasie najmłodszej córki pani wychowawczyni ma oszacować, ile będziemy zbierać na papier ksero i inne rzeczy. Podejrzewam, że będzie to kolejne 100 zł. A pani już zasygnalizowała, że poprosi o pieniądze na dodatkowe ćwiczeniówki, bo te państwowe jej zdaniem nie są najlepsze i ona z dziećmi pracuje na innych – wylicza pani Małgorzata.
I to też nie koniec, bo jest jeszcze składka na Radę Rodziców. To z kolei pieniądze np. na nagrody w szkolnych konkursach, na koniec roku, na kwiaty dla nauczycieli. Rada może też dokładać się do wydatków szkolnych. Tych małych, jak kupno książek do biblioteki, i tych wielkich, jak doposażenie sal czy placu zabaw.
– To 60 złotych rocznie w przypadku jednego dziecka, 50 zł gdy do szkoły chodzie drugie i 40 zł za każde kolejne – mówi mama uczennic.
Dodatkowo pojawiają się koszty wody do picia, ręczników papierowych czy papieru ksero. Niektórzy nauczyciele proszą też o dodatkowe ćwiczeniówki, gdy te państwowe nie są wystarczające.
Rada Rodziców – na co idą składki?
Składka na Radę Rodziców to kolejne koszty, które potrafią wynosić od 40 do 60 zł rocznie na dziecko. Pieniądze te przeznaczane są m.in. na:
- nagrody w szkolnych konkursach,
- kwiaty dla nauczycieli,
- doposażenie sal i placów zabaw,
- zakup książek do biblioteki.
Szkoła ponadpodstawowa – wyższe wydatki
W szkołach średnich składki klasowe często nie występują, ale wyższe są wpłaty na Radę Rodziców. Pan Paweł, ojciec uczennicy liceum, płaci 120 zł rocznie, choć czasem kwota ta pokrywa nawet zakup mydła i papieru toaletowego.
Dla niektórych rodziców, jak pani Marta, wydatki w szkole ponadpodstawowej wynoszą nawet 250 zł na semestr – głównie na Radę Rodziców i dofinansowanie wycieczek szkolnych.
Czy trzeba płacić składki?
Formalnie żadna ze składek nie jest obowiązkowa. Jednak odmowa wpłaty w klasie, gdzie pieniądze zbierane są na konkretny cel, bywa trudna. W przypadku Rady Rodziców często można ubiegać się o zwolnienie z opłat, np. w trudnej sytuacji materialnej.
























Napisz komentarz
Komentarze