Rosyjskie myśliwce nad Bałtykiem! Incydent przy platformie Petrobaltic

Rosyjskie myśliwce nad platformą Petrobaltic. „Naruszona została strefa bezpieczeństwa”

Do niepokojącego incydentu doszło w piątek, 19 września w godzinach popołudniowych. Dwa myśliwce Federacji Rosyjskiej wykonały niski przelot w bezpośredniej bliskości platformy wydobywczej Petrobaltic. Samoloty znajdowały się na wysokości około 150 metrów. O prowokacyjnych działaniach Rosji poinformowała na X Straż Graniczna. 

Karolina Gałecka, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, doprecyzowała, że samoloty leciały na wysokości około 150 metrów. Morski oddział Straży Granicznej napisał z kolei o "prowokacyjnym zachowaniu Rosji". 

„Dwa myśliwce Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej wykonały niski przelot w obrębie platformy wydobywczej Petrobaltic. Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo Polski stale monitorują sytuację w obrębie morskiej infrastruktury krytycznej również poza wodami terytorialnymi RP" – czytamy w komunkacie Morskiego Oddziału Straży Granicznej. 

Granica państwowa nie została naruszona

Jak przekazała mediom podporucznik Katarzyna Przybysz z Morskiego Oddziału SG - nie doszło do naruszenia granicy państwowej.

- Przestrzeń powietrzna Polski nie została naruszona, reakcja wojska nie była konieczna – mówił też ppłk Jacek Goryszewski, rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, podkreślając, że wojsko będzie ustalać szczegóły zdarzenia.

Jak podał Polsat News, Goryszewski poinformował również, że rosyjskie samoloty przekroczyły strefę zakazu lotów, która jest wyznaczona 500 metrów od platformy wydobywczej.

ZOBACZ TEŻ: Rosyjski dron spadł w Oleśnie koło Elbląga. To zaledwie 100 km od Gdańska

Incydent w Estonii

To kolejny tego typu incydent. W piątek trzy rosyjskie myśliwce MIG-31 naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii. Pozostawały na terytorium kraju NATO przez 12 minut. Estoński minister spraw zagranicznych Margus Tsahkna przyznał, że w tym roku Rosja już czterokrotnie naruszyła przestrzeń powietrzną tego kraju.

Z kolei minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński  powiedział w czwartek 18 września, że w nocy Straż Graniczna zauważyła wzmożoną aktywność białoruskich i rosyjskich dronów, które ponownie próbowały przekroczyć granicę.