Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Kury po 27 latach: „Uno Lovis Party” - eklektyczny, kosmiczny powrót Tymona i spółki

Po 27 latach Tymon Tymański i Kury wracają z albumem „Uno Lovis Party” — eklektyczną, kosmiczną mieszanką rocka, synth-popu, nu-jazzu i big-bitu. Płyta bez polityki, za to z rock-operowym zadęciem i – jak zwykle – pełna humoru. Zespół zagra 24 października w sopockim Spatifie.
Kury po 27 latach: „Uno Lovis Party” - eklektyczny, kosmiczny powrót Tymona i spółki

Autor: Karolina Janicka

– Nie jest mi do twarzy z gębą trybuna ludowego czy politycznego pieniacza. Modlę się o to, żeby ten reżim się skończył, żeby można było znów śpiewać o słońcu, o wiośnie, o dziewczętach i kosmosie – mówił nam wiosną 2022 roku Tymon Tymański.

Najwyraźniej uznał, że ten moment nastąpił (albo, że lepszego w przewidywalnej przyszłości nie będzie), bo na świeżutkiej płycie zespołu Kury prostych odniesień politycznych właściwie nie ma, za to jest dużo o kosmosie i trochę o wiośnie. Tylko o dziewczynach jakby nie za bardzo. 

„P.O.L.O.V.I.R.U.S. jako poprzeczka

Minęły 24 lata od ostatniego wydawnictwa zespołu – „100 lat undergroundu” i 27 od wydania ich najsłynniejszej płyty „P.O.L.O.V.I.R.U.S.. I to ten, nagrodzony Fryderykiem, album jest i pozostanie punktem odniesienia dla wszystkiego, co kiedykolwiek jeszcze zostanie niegrane pod szyldem Kury. A to oznacza, że poprzeczka została zawieszona wysoko. Czy udało się ją przeskoczyć?

Kury anno domini 2025. Od prawej: Szymon Burnos, Alan Kapołka, Olaf Deriglasoff i Ryszard „Tymon” Tymański (fot. Karolina janicka)

Oczywiście odpada element zaskoczenia. Tamta płyta była bezkompromisowa tekstowo i jeszcze bardziej muzycznie. Nikt niczego podobnego wcześniej w Polsce nie nagrał. Recenzenci odmieniali przez wszystkie przypadki nazwisko Franka Zappy jako inspiracji, zachwycając się jednocześnie osadzeniem dzieła Tymańskiego i spółki w przaśnym, rodzimym kontekście. „Uno Lovis Party” w zasadzie powtarza tę formułę. Mamy absolutny eklektyzm muzyczny: rock, synth-pop, jungle, nu-jazz, neo-soul, a nawet rodzimy big-bit. Można znaleźć wręcz bezpośrednie odniesienia do „P.O.L.O.V.I.R.U.S.-a. „Wiosenny szał” to oczywisty rewers „Jesiennej deprechy”, a słuchając „Moczu” („Mamy mocz, mamy całe mnóstwo moczu/ macie mocz, źródło mocy bije w waszym kroczu”) trudno nie przywołać w pamięci „Nie mam jaj”. 

Niepoważnie o poważnych sprawach

Tymon jest jednak artystą zbyt zorientowanym na zmienność i rozwój, by nagrać prosty sequel tamtej płyty. Poza tym – co tu kryć – 27 lat minęło nie całkiem jak jeden dzień. Inne rzeczy zaprzątają myśli trzydziesto- a inne blisko sześćdziesięciolatka, nawet jeśli po drodze niespecjalnie zmieniło mu się poczucie humoru. O ile „P.O.L.O.V.I.R.U.S. był zbiorem muzycznych skeczów społeczno-obyczajowych, tak „Uno Lovis Party” można uznać za ścieżkę dźwiękową do nieistniejącego metafizycznego musicalu, rock-opery, czy też może popowego moralitetu. Jego bohaterką jest nasza świadomość, nieustanie absorbowana i modyfikowana śmieciowymi informacjami i emocjami, dysfunkcjami, chemią, czy wreszcie wpływem sztucznej inteligencji. A jednak, jak przekonują autorzy płyty, nadal pozostajemy częścią kosmosu i możemy tę więź w sobie odnaleźć. To przesłanie podane jest, rzecz jasna, w sposób chwilami skrajnie niepoważny i mocno niecenzuralny. W końcu to przecież Kury. 

Jakby tego wszystkiego było mało, w porywach ten nowy materiał jest niepokojąco i nieodparcie przebojowy. 

Będzie koncert w Spatifie

W obecnym składzie zespołu obok Tymona i Olafa Deriglasoffa, występują Szymon Burnos (klawisze, głos), któremu udało się wywalczyć dla swoich pomysłów zaskakująco dużo miejsca, a także Alan Kapołka (perkusja), który obecnie napędza rytmicznie co najmniej połowę najciekawszych muzycznych projektów z Trójmiasta. 

Płyta do nabycia już, a na żywo Kur w nowym repertuarze będzie można posłuchać 24 października w sopockim Spatifie

Kury – „Uno Lovis Party”, premiera 26 września 2025, S7 Records
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama