Nieprawomocny wyrok dla byłej dyrektor ŚDS w Malborku
1,5 roku więzienia to kara łączna, jaką Katarzynie P.- R. orzekł Sąd Rejonowy w Malborku. Dodatkowo zakazał on byłej dyrektor malborskiego ŚDS pełnienia przez trzy lata funkcji kierowniczych w organach państwowych oraz samorządu terytorialnego. Przez ten sam okres czasu nie może ona również pracować jako psycholog transportu i medycyny pracy.
Akt oskarżenia obejmował m.in. przekroczenie uprawnień, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, przywłaszczenie mienia o wartości nie mniejszej niż 5117 zł oraz narażenie na niebezpieczeństwo pracowników i podopiecznych placówki kierowanej przez Katarzynę P.-R. w czasie pandemii koronawirusa.
Wykorzystywanie pracowników i mienia ŚDS w Malborku
Zgromadzone podczas śledztwa materiały uzasadniły twierdzenie, że od października 2018 roku kobieta miała delegować pracowników malborskiego ŚDS do prac na jej posesji. Zlecała im, np., sprzątanie, koszenie trawników czy opiekę nad członkiem rodziny.
Prokuratura podnosiła także zarzut wykorzystywania służbowego samochodu dla celów prywatnych.
Przywłaszczenie mienia i posiłków
Przywłaszczenie mienia o wartości co najmniej 5117 złotych dotyczyło sprzętu przekazanego przez Urząd Miasta Malborka na potrzeby malborskiego ŚDS, w tym laptopa, odkurzacza i telefonu komórkowego.
Była dyrektor ŚDS w Malborku miała również wielokrotnie wynosić z tej placówki posiłki przeznaczone dla podopiecznych.
Narażenie na niebezpieczeństwo podczas pandemii COVID-19
Jednym z zarzutów było także narażenie pracowników i podopiecznych malborskiej placówki na niebezpieczeństwo w czasie pandemii koronawirusa. Katarzyna P.-R. przyszła do pracy, mimo że jesienią 2020 roku była objęta kwarantanną domową.
Uzasadnienie wyroku i dalsze kroki prawne
Sędzia prowadząca sprawę podkreśliła, że świadkowie potwierdzili wykonywanie w godzinach pracy prywatnych zleceń byłej dyrektor malborskiego ŚDS. Materiał dowodowy dotyczący złamania zasad kwarantanny był również przekonujący.
Na poczet kary zaliczono prawie trzy miesiące tymczasowego aresztowania Katarzyny P.-R. Wyrok mieści się w dolnej granicy kary, dlatego po jego uprawomocnieniu sąd może zdecydować o odbywaniu jej w systemie dozoru elektronicznego.
























Napisz komentarz
Komentarze