Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Energa Ogniwo Sopot imponuje, Lechia Gdańsk wciąż szuka punktów

Po czterech kolejkach sezonu 2025/26 ekstraligi rugby już dziś widać wyraźny podział wśród trójmiejskich drużyn. Energa Ogniwo Sopot dominuje i przewodzi stawce, Arka Gdynia stara się zaprezentować swój potencjał, a Lechia Gdańsk wciąż szuka formy i pierwszych punktów.
Energa Ogniwo Sopot imponuje, Lechia Gdańsk wciąż szuka punktów
Ogniwo Sopot i Arka Gdynia powinny walczyć o medale w ekstralidze rugby

Autor: Robert Rozmus | Zawsze Pomorze

Energa Ogniwo Sopot

Sopocianie świetnie weszli w sezon 2025/26. Po czterech meczach mają trzy wygrane i remis. To daje im 16 punktów i pierwsze miejsce w tabeli ekstraligi. Wyniki mówią same za siebie: w I kolejce 73:7 nad Lechią Gdańsk, w II - wyjazdowe zwycięstwo 52:7 nad Budmexem Białystok, potem remis 17:17 z Pogonią Siedlce w III kolejce, a w IV kolejce, po dramatycznym meczu w Sochaczewie, zwycięstwo 24:23 nad wicemistrzem Polski – Orkanem.

Statystyki drużyny z Sopotu potwierdzają, że to nie przypadek - średnia punktów zdobywanych i niskie straty plasują na dziś Ogniwo jako jednego z głównych faworytów do tytułu mistrza Polski. Sopoccy rugbiści już teraz pokazują, że chcą się liczyć w walce o odzyskanie mistrzostwa i mają do tego argumenty na boisku.

Life Style Catering RC Arka Gdynia

„Buldogi” z Gdyni także ruszyły znakomicie, ale trzeba przyznać, że ich rywale w pierwszych trzech kolejkach nie byli tak wymagający jak np. Ogniwa. Po czterech kolejkach Arka zgromadziła 15 punktów i plasuje się tuż za sopocianami, z trzema wygranymi i klęską w Siedlach.

Ich najbardziej spektakularny występ to derbowe starcie z Lechią Gdańsk, zakończone wynikiem 48:30 dla gdynian. Arka zdominowała drugą połowę derbów, zdobywając aż 29 punktów przy zaledwie 7 Lechii. To zwycięstwo dało arkowcom nie tylko prestiż, ale też punkt bonusowy. 

Arka nieźle gra w ataku, stara się też uszczelnić obronę. W nadchodzących kolejkach kluczowe będą mecze z rywalami z górnej części tabeli. Jeden z nich już się odbył. Niestety, żółto-niebiescy z Gdyni nie popisali się w nim przegrywając w Siedlcach z mistrzem Polski - Pogonią 7:71. 

CZYTAJ TEŻ: Arka Gdynia wygrała w Gdańsku z Lechią derby Trójmiasta w rugby

Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk

Lechia nowy sezon zaczęła słabo. Po trzech meczach biało-zieloni nie mają na koncie żadnego punktu. Derbowy mecz z Arką zakończył się ich porażką, a wyjazd do Krakowa okazał się daremny, bo na boisku KS Zwierzyniecki, gdzie gra Juvenia mecz z tą drużyna się nie odbył ze względu na stan murawy i nie wiadomo kiedy i czy w ogóle się odbędzie.  
W IV kolejce przyszła najwyższa porażka 10:59 z Budowlanymi Łódź w Gdańsku. To jest alarmujący sygnał. Lechia musi jak najszybciej znaleźć receptę na grę ofensywną i poprawić defensywę.

Ogniwo Sopot na razie imponuje, bo ma zarówno siłę ofensywną, defensywną jak i mentalną. Drużyna Toma Fidlera udowodniła, że potrafi świetnie finiszować w trudnych momentach. Arka z kolei ma potencjał. Pokazała, że potrafi reagować i zmieniać styl gry, choć rozmiary porażki z Pogonią trochę niepokoją. 

Lechia musi się przebudzić, zarówno mentalnie, jak i fizycznie oraz taktycznie. Dłuższa przerwa od wygranych meczów i zdobyczy punktowych grozi jej tym, że strata do czołowych drużyn wzrośnie zbyt szybko. Dla Lechii kluczowe będą najbliższe mecze, jeśli ich bilans nadal będzie negatywny, to jedynym celem drużyny trenerów Marka Płonki juniora i Rafała Janeczki będzie walka o uniknięcie spadku. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama