Piotr Piesik zmarł miesiąc temu podczas urlopu, jaki spędzał w Portugalii. Informacja, jaką w niedzielę 21 września otrzymaliśmy od jego syna – również – Piotra Piesika, zwaliła nas z nóg. To był ogromny szok dla bliskich, znajomych i przyjaciół. A miał ich wielu.
Na powrót Piotra do kraju musieliśmy czekać niemal miesiąc. Urna z jego prochami przyleciała dopiero w miniony wtorek, 14 października. Zgodnie z wolą Piotra, jego prochy spoczną w Malborku, bo jak mawiał:
- W Malborku znam tylu ludzi, a oni mnie, że zawsze ktoś przyjdzie zapalić mi świeczkę.
Ostatnia droga Piotra Piesika
Ostatnie pożegnanie Piotra odbędzie się w czwartek, 23 października w Malborku, w kościele pw. Św. Jana Chrzciciela, przy ul. Stare Miasto 22.
O godz. 13.30 zostanie wystawiona urna i odmówiony różaniec.
Msza św. rozpocznie się o godz. 14. Po niej urna z prochami Piotra zostanie odprowadzona na Cmentarz Komunalny (ul. Głowackiego).
Słonecznik dla Piotra
Piotr bardzo lubił kwiaty, ale szczególnie uwielbiał słoneczniki. Kochał też zwierzęta.
Dlatego rodzina ma szczególną prośbę do wszystkich, którzy wybiorą się na jego pogrzeb, by przyjść z symbolicznym kwiatkiem. Być może wspomnianym słonecznikiem. W lokalnych kwiaciarniach tego dnia ma ich nie zabraknąć.
- Zamiast kupować duże wiązanki, prosimy o wsparcie Malborskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt REKS w Malborku wpłacając pieniądze na konto (poniżej – red.). Tata by się ucieszył. Na cmentarzu będą również wolontariusze ze schroniska z puszkami – mówi Piotr Piesik (junior).
Malborskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt REKS
- Konto: 96 2030 0045 1110 0000 0148 9170
- Adres: ul. Kotarbińskiego 2D/2, 82-200 Malbork
- KRS: 0000297262

























Napisz komentarz
Komentarze