Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Policjanci zatrzymali kierowcę pod wpływem narkotyków. Napisał list z podziękowaniami

W styczniu policjanci z Kościerzyny zatrzymali kierowcę, który prowadził pod wpływem narkotyków. Teraz jednak otrzymali od niego… list z podziękowaniami. Pisze w nim, że interwencja uratowała mu życie.
Kościerzyna: Zatrzymali kierowcę pod wpływem narkotyków. Napisał list: "Uratowali mi życie"
Kierowca zatrzymany przez policję w Kościerzynie za jazdę pod wpływem narkotyków napisał list z podziękowaniami. „Wasza interwencja uratowała mi życie”

Autor: Pomorska Policja

Zatrzymany pod wpływem narkotyków w Dębogórach

Był 20 stycznia. Funkcjonariusze kościerskiej drogówki zatrzymali w miejscowości Dębogóry kierowcę, który - jak się okazało - był pod wpływem narkotyków. Od 40-latka pobrano krew do badań, zatrzymano prawo jazdy, a później postawiono zarzuty prowadzenia auta pod wpływem środków odurzających. Mężczyźnie groziło do trzech lat za kratami.

CZYTAJ TEŻ: Lębork: Spowodował kolizję i... podziękował policjantom za profesjonalizm
(fot. KPP Kościerzyna)

Niespodziewany list do policjantów z Kościerzyny

Dla kierującego była to tak silna nauczka, że postanowił zmienić swoje życie. Podzielił się tym faktem z mundurowymi. Wysłał list do Komendanta Powiatowego Policji w Kościerzynie, w którym pisze, że dzięki tej interwencji musi wszystko przewartościować. Rozpoczął leczenie w Wojewódzkim Ośrodku Terapii Uzależnień w Gdańsku, którą cały czas kontynuuje.

- Byłem uzależniony od amfetaminy, w ten sposób próbowałem regulować swoje emocje. Po zatrzymaniu zrozumiałem, że nie mogę dłużej tak żyć. Podjąłem terapię i dziś cieszę się trzeźwością. Z całego serca dziękuję funkcjonariuszom za profesjonalizm, empatię i wzorowe wykonanie swoich obowiązków - pisze w liście mężczyzna.

Ponadto podkreśla, że postawa policjantów, których opanowanie, zdecydowanie i ludzkie podejście, było głównym impulsem do zmian w życiu.

- Każde takie słowo wdzięczności to dowód, że nasza służba ma głęboki sens. Działamy po to, by chronić życie i zdrowie ludzi, a jeśli przy okazji możemy pomóc komuś wrócić na właściwą drogę - to dla nas największa nagroda - mówi komendant Radosław Kałaska.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama