Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Mieczysław Struk: Kultywowanie tradycji kulinarnych to ważny element dziedzictwa Pomorza

Dzięki takim inicjatywom, jak festyn z gęsiną w Swołowie, umacniamy wizerunek regionu, w którym tradycja łączy się z nowoczesnością – mówi marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.
muzeum w Swołowie
W pięknym Swołowie nowoczesność spotyka się z folklorem

Autor: Muzeum w Swołowie

Tegoroczną edycję Gęsiny w Swołowie Marszałek Województwa Pomorskiego objął Honorowym Patronatem. Czym jest dla regionu kultywowanie tradycji kulinarnych?

Kultywowanie tradycji kulinarnych, takich jak spożywanie gęsiny w okolicach dnia św. Marcina, to ważny element dziedzictwa Pomorza. Nasz region od lat stawia na ochronę i promocję lokalnych produktów, które stanowią część pomorskiej tożsamości kulturowej. Dla nas to nie tylko sposób na podtrzymywanie dawnych zwyczajów oraz smaków, lecz także wspieranie lokalnych producentów, hodowców i restauratorów. Dzięki takim inicjatywom, jak festyn z gęsiną w Swołowie, umacniamy wizerunek regionu, w którym tradycja łączy się z nowoczesnością i świadomym podejściem do jakości żywności.

Mieczysław Struk
Mieczysław Struk: Wydarzenie łączy ludzi z różnych stron regionu i kraju, stając się okazją do spotkań, rozmów oraz wymiany doświadczeń między producentami, kucharzami i gośćmi (Materiały SWP)

Jakie miejsce na kulinarnej mapie Pomorza zajmuje gęsina?

Myślę, że gęsina (uznawana za „królową mięs”) jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli kulinarnych Pomorza. I trzeba przypomnieć, że to właśnie pomorskie gęsi od wieków cieszą się uznaniem dzięki wysokiej jakości mięsa bogatego w wartości odżywcze i walory smakowe. W Swołowie – nie bez powodu nazywanym „gęsią stolicą Pomorza” – co roku można spróbować dziesiątek potraw z gęsiny przygotowywanych przez najlepszych kucharzy, gospodarstwa agroturystyczne i koła gospodyń wiejskich.

Impreza w Swołowie to odkrywanie prawdziwych skarbów lokalnej kuchni, gwarancja dobrze spędzonego czasu, ale też coś więcej?

Tak – nasz festyn, który odbywa się już po raz osiemnasty, to nie tylko święto smakoszy. To także święto wspólnoty, kultury i tradycji Pomorza. Wydarzenie łączy ludzi z różnych stron regionu oraz kraju, stając się okazją do spotkań, rozmów i wymiany doświadczeń między producentami, kucharzami, jak również gośćmi. W pięknym Swołowie nowoczesność spotyka się z folklorem – można cieszyć się muzyką na żywo, zobaczyć dawne prace gospodarskie, poznać rękodzieło i historię pomorskich wsi. Dla wielu uczestników to również emocjonalny powrót do korzeni oraz odkrywanie na nowo smaków dzieciństwa.

To nie tylko uczta dla podniebienia, ale także doskonała okazja do promowania zdrowej, wysokiej jakości żywności?

Zdecydowanie tak. Jednym z celów wydarzenia jest promocja regionalnych produktów wysokiej jakości, wytwarzanych w sposób naturalny oraz tradycyjny. Gęsina to mięso bogate w białko, żelazo, witaminy A i E, oraz nienasycone kwasy tłuszczowe, co czyni je zdrową alternatywą dla bardziej przetworzonych mięs. Ale oprócz potraw z gęsi, na stoiskach można znaleźć lokalne: miody, oleje, soki, wina, cydry, kiszonki i nalewki – wszystko pochodzące od pomorskich producentów. Dzięki temu wydarzenie promuje nie tylko smak, ale i zdrowy, regionalny styl życia, oparty na jakości, jak również lokalności.

To też platforma edukacyjna?

Tak, święto gęsiny w Swołowie pełni także rolę edukacyjną – zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Oprócz pokazów kulinarnych oraz warsztatów rękodzielniczych, odwiedzający mogą uczestniczyć w zajęciach z pisania gęsim piórem, tworzenia zabawek czy w warsztatach patriotycznych. Wydarzeniu towarzyszą też pokazy dawnych jesiennych prac domowych – takich jak darcie pierza, przędzenie wełny czy gręplowanie. Dzięki temu uczestnicy poznają historię i kulturę regionu w sposób angażujący oraz przystępny. To żywa lekcja dziedzictwa Pomorza, która uczy szacunku do tradycji, natury i pracy ludzkich rąk.

Marszałek województwa pomorskiego lubi gęsinę? W jakiej postaci? Czy potrafi ją przyrządzić?

Przyrządzania się nie podejmuję, choć podczas poprzednich festynów w Swołowie zdarzało mi się asystować kucharzom, którzy na scenie wyczarowywali wspaniałe dania z gęsi. Miałem też okazję smakować dań zgłoszonych na konkurs kulinarny. I tu pełne zaskoczenie, bo z jednej strony pojawiała się czernina albo pierogi, czyli smaki kojarzone z dzieciństwem, z domem rodzinnym. Ale z drugiej strony mieliśmy też szeroką gamę dań nowoczesnych i odważnych, jak na przykład burger z szarpaną gęsią, który spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem wśród młodego pokolenia Pomorzan. 

Warto odwiedzić Swołowo, warto tych smakołyków posmakować. A dla wszystkich, którzy nie lubią gęsiny albo nie jedzą mięsa, przypomnę że w Swołowie na początku lata odbywa się też festiwal kulinarny promujący szparagi.


Samorząd Województwa Pomorskiego, logo
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama