Śmiertelny wypadek podczas żniw. Operator kombajnu miał ponad 3,5 promila

Tragedia podczas żniw w Darżynie. Operator kombajnu był pijany

Na początku października w miejscowości Darżyno w gminie Potęgowo doszło do dramatycznego wypadku podczas zbioru łubinu. W trakcie prac polowych śmierć poniósł 42-letni Bartłomiej K., który został wciągnięty przez kombajn. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Lęborku, która ustaliła, że operator maszyny – 45-letni Dariusz Z. – w chwili wypadku był kompletnie pijany. 

- Dariusz Z. kierując kombajnem, znajdując się w znacznej nietrzeźwości, posiadając co najmniej 1,66 mg/l (ok. 3,5 promila - dop. red) w wydychanym powietrzu i mimo posiadanej wiedzy o uszkodzeniu kombajnu nie zachował podstawowych zasad bezpieczeństwa i prawidłowej obsługi kombajnu – informuje prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Lęborku. 

Kombajn był uszkodzony

Okazało się bowiem, że kombajn nie posiadał jednego z elementów podajnika słomy, co powodowało zapychanie sianem. Wynajęty do pracy przy kombajnie Bartłomiej K. został przez to wciągnięty przez maszynę do jej wnętrza, co doprowadziło do rozległych wielomiejscowych obrażeń, a następnie do śmierci. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Dariusz Z. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Złożył wyjaśnienia, w których zaprzeczał temu, by przyczynił się do śmierci mężczyzny. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Lęborku podejrzany został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. 

Za nieumyślne spowodowanie śmierci, Dariuszowi Z. grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.