Sprzedaż nieco się ożywiła, w końcówce roku deweloperzy mogą chętniej udzielać rabatów, by podkręcić wyniki. To dobry czas na polowanie na okazję, tym bardziej, że oferta na rynku nowych mieszkań jest dziś spora. A to się może szybko zmienić, bo projektów wprowadzanych do realizacji jest coraz mniej. Rynek dojrzewa, konsoliduje się, ale to nie jest proces spokojny, tylko seria małych rewolucji. Pojawiają się nowe przepisy budowlane i regulacje determinujące jego rozwój. Jakie trendy i zjawiska będziemy obserwować w sektorze mieszkaniowym w nadchodzącym czasie? Quo vadis, koniunkturo?
Z uwagi na wysokie koszty budowy, deficyt gruntów oraz długie procedury administracyjne, nie należy spodziewamy się radykalnego spadku cen mieszkań. Bardziej prawdopodobny scenariusz to stabilizacja z tendencją do stopniowego wzrostu, zwłaszcza w dużych miastach i atrakcyjnych lokalizacjach. Według prognoz będą to umiarkowane wzrosty, średnio 1–2 proc. powyżej inflacji.
>>> Katalog można „przekartkować” poniżej. Będzie on dostępny dla prenumeratorów tygodnika „Zawsze Pomorze”, w siedzibach organizacji pracodawców i w ważniejszych punktach Trójmiasta <<<
























Napisz komentarz
Komentarze