Kradzież w sopockiej restauracji
Do zdarzenia doszło w jednej z restauracji w Sopocie. 39-letni mężczyzna poprosił obsługę restauracji o gorącą wodę do termosu. Gdy pracownicy starali się mu pomóc, wykorzystał ich nieuwagę i zabrał telefon komórkowy należący do jednej z pracownic. Po chwili, dziękując za pomoc, opuścił lokal. Dopiero po jego wyjściu kobieta zauważyła brak telefonu i natychmiast powiadomiła policję.
Po kradzieży bliscy właścicielki próbowali skontaktować się z kobietą. Połączenia odbierał jednak sprawca kradzieży, który podczas rozmów kierował wobec nich groźby.
CZYTAJ TEŻ: W autobusie ukradł kobiecie pieniądze i dokumenty. Wpadł w innym mieście [FILM]
Wpadł dzień później
Następnego dnia, podczas służby na terenie Sopotu, sierżant Michał Grudziński wspólnie z funkcjonariuszką Wojsk Obrony Terytorialnej, rozpoznali na jednej z ulic poszukiwanego mężczyznę.
Funkcjonariusz Policji oraz starsza szeregowa z 73. Batalionu Lekkiej Piechoty WOT ze Słupska natychmiast podjęli interwencję i dokonali zatrzymania. Mężczyzna został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
W sopockiej prokuraturze 39-latek usłyszał zarzuty kradzieży oraz kierowania gróźb karalnych. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.





















![W autobusie ukradł kobiecie pieniądze i dokumenty. Wpadł w innym mieście [FILM] kradzież](https://static2.zawszepomorze.pl/data/articles/sm-16x9-w-autobusie-ukradl-kobiecie-pieniadze-i-dokumenty-wpadl-przez-nagranie-1765806277.jpg)




Napisz komentarz
Komentarze