Zgłoszenie o osobach w Motławie
W sobotę, 27 grudnia przed godziną 7:40, policjanci odebrali zgłoszenie, z którego wynikało, że na brzegu Motławy znajduje się mężczyzna, który wcześniej miał przebywać w wodzie. Zgłaszający poinformował również, że w rzece mogą znajdować się dwaj jego koledzy.
Ze względu na potencjalne zagrożenie życia, sytuacja została potraktowana priorytetowo.
CZYTAJ TEŻ: Tragiczny poranek na drogach Pomorza. Nie żyją dwie osoby

Akcja służb ratunkowych
Do przeszukania Motławy oraz poszukiwań domniemanych osób w wodzie skierowano funkcjonariuszy Straży Pożarnej oraz policjantów komisariatu wodnego. Równolegle policjanci z komisariatu na Śródmieściu prowadzili działania operacyjne, weryfikując zgłoszenie oraz analizując zapisy miejskiego monitoringu.
Fałszywy alarm potwierdzony. 21-latek odpowie karnie
W wyniku przeprowadzonych czynności ustalono, że koledzy 21-letniego mężczyzny z Warszawy przebywają w wynajmowanym mieszkaniu i nic im się nie stało. Zgłoszenie okazało się całkowicie nieprawdziwe.
Nietrzeźwy 21-latek został przewieziony do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych. Po wytrzeźwieniu mężczyzna zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty spowodowania fałszywego alarmu. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina, że fałszywe alarmy nie tylko generują niepotrzebne koszty, ale przede wszystkim angażują służby ratunkowe, które w tym czasie mogą być potrzebne tam, gdzie zagrożone jest ludzkie życie.

























Napisz komentarz
Komentarze